Lech Poznań zakończy zmagania w sezonie 2020/21 w najbliższą niedzielę, kiedy podejmować będzie Górnika Zabrze. Zespół trenera Macieja Skorży powalczy nie tylko o trzy punkty, ale również o poprawienie nastrojów przed przerwą w rozgrywkach.
Kolejorz skończy rozgrywki ligowe na jednym z niesatysfakcjonujących miejsc. Najwyżej będzie mógł być dziewiąty, najniżej jedenasty. Brak realizacji celów spowodował, że końcówka rozgrywek jest traktowana w klubie jako przedłużenie okresu przygotowawczego. Nadchodzący sezon ma wyjątkowe znaczenie, bowiem w jego trakcie niebiesko-biali obchodzić będą setne urodziny.
Trener Maciej Skorża nie ukrywa, że czeka go dużo pracy, również na poziomie mentalnym. Z tego aspektu był zadowolony po ostatnim spotkaniu z Wisłą Kraków (2:1). Gole strzelili wówczas Mikael Ishak oraz Pedro Tiba. - Przede wszystkim chcę pogratulować zawodnikom dobrego meczu. Dobrego w aspekcie mentalnym. Pokazaliśmy dyscyplinę na boisku, a także determinację od pierwszej minuty - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec. Jednocześnie określił ten występ zespołu jako najlepszy podczas jego drugiej kadencji przy Bułgarskiej.
O tym, jak ważny jest to etap w odbudowywaniu zespołu wiedzą również piłkarze. - Wszyscy bardzo chcieliśmy wygrać ten mecz, bo wiemy, jak ciężki moment teraz przeżywamy, jaka jest sytuacja i atmosfera wokół drużyny. Straciliśmy trochę wiarygodności jako zespół i nie chcieliśmy czekać z odbudowywaniem jej do lipca i początku nowego sezonu, tylko zacząć to robić już teraz. Mieliśmy plan, by dobrze wejść w ten mecz, grać dobrze i wygrać, i myślę, że to wszystko nam się udało. Taki kierunek musimy utrzymać i mam nadzieję, że za tydzień, przy naszej publiczności, pokażemy podobnie dobry styl i zgarniemy kolejne trzy punkty - stwierdził obrońca Lecha Bartosz Salamon.
Ewentualna wygrana z Górnikiem dałaby nadzieję, że Lech zmierza w dobrą stronę i nieco poprawiłaby atmosferę w zespole. Dzięki temu piłkarze mogliby rozpocząć letni okres przygotowawczego z czystymi głowami i w pełni skupić się na osiągnięciu tego, co nie udało się w obecnym sezonie.
Zapisz się do newslettera