2019-06-24 14:58 Mateusz Jarmusz , fot. Przemysław Szyszka

"Podoba mi się sposób, w jaki trenujemy"

- Dla mnie starcie z Widzewem było wyjątkowe, ponieważ pierwszy raz mogłem ubrać bluzę Lecha Poznań i był to powód do dumy – mówi nowy bramkarz Lecha Poznań, Mickey van der Hart.

Holenderski golkiper dołączył do Kolejorza zaraz po zakończeniu poprzedniego sezonu ligowego i w zeszłym tygodniu rozpoczął okres przygotowawczy z resztą kolegów z zespołu. - Czuję się dobrze, może troszkę zmęczony, ale to jest normalne w czasie obozu. Zostałem dobrze przyjęty i jak dotąd aklimatyzacja przebiega bardzo łatwo. Jestem szczęśliwy z tego powodu, ponieważ wcześniej mogłem mieć jakieś obawy, a raczej chciałem się przekonać jak to będzie przebiegało. W końcu przychodzę do nowego klubu, a na dodatek do nowego kraju. Jak do tej pory wszystko przebiega bardzo dobrze – twierdzi lechita.

Od tygodnia piłkarze Lecha Poznań przebywają na zgrupowaniu w Opalenicy, w trakcie którego trenują dwa razy dziennie. - Treningi są podobne do tych w Holandii. Może trenujemy tutaj trochę ciężej i dłużej niż w moim poprzednim klubie. Jednak prawie wszystko robimy z piłkami i to jest bardzo zbieżne z Holandią. Bardzo mi się podoba sposób w jaki trenujemy. Spędzamy bardzo dużo czasu z trenerem bramkarzy, a w moim kraju bywało z tym różnie. Zazwyczaj bramkarze pracuję tam osobno dwadzieścia do trzydziestu minut, tutaj jest inaczej i bardzo mi się to podoba – komentuje van der Hart.

Polska jest dla holenderskiego bramkarza pierwszym obcym krajem, w którym występuje, jednak od samego początku widać, że bardzo dobrze wprowadził się do drużyny i wnosi dużo uśmiechu do zespołu trenera Dariusza Żurawia. - Koledzy z drużyny przyjęli mnie bardzo dobrze. Już pierwszego dnia przygotowań, kiedy byliśmy jeszcze na stadionie, miałem urodziny i część młodszych kolegów zaprosiła mnie na wspólny lunch, a więc od razu odebrałem wszystko pozytywnie. Bardzo dobrze „kliknęło” między mną, a innymi zawodnikami. Mogę z każdym pogadać i nawet rozmawiam po hiszpańsku z Joao i Pedro - podsumowuje Holender.

- W pokoju hotelowym jestem z Timurem. Jest bardzo miły i przede wszystkim lubimy ten sam rodzaj muzyki, co w takich warunkach jest bardzo ważne – kontynuuje bramkarz.

W minioną sobotę Kolejorz rozegrał pierwszy sparing podczas tego okresu przygotowawczego. Przeciwnikiem był Widzew Łódź, a lechici wygrali pewnie 3:0. - Bardzo fajnie było zagrać to spotkanie. Po tylu treningach miło jest mieć jakąś odmianę. Jak jesteś piłkarzem to przede wszystkim chcesz grać mecze, a więc nie mogłem się go doczekać, tak samo jak kolejnych. Dla mnie starcie z Widzewem było wyjątkowe, ponieważ pierwszy raz mogłem ubrać bluzę Lecha Poznań i był to powód do dumy. Wydaję mi się, że zagrałem dobrze i jest na czym budować swoją pozycję na kolejne starcia – twierdzi holenderski bramkarz.

Już od pierwszych dni treningowych nowy zawodnik niebiesko-białych dał się poznać jako piłkarz bardzo ekspresyjny na boisku i pomagający swoim kolegom z drużyny. - Staram się jak najszybciej opanować boiskowe zwroty po polsku. Już teraz nie mam problemów z "lewą", "prawą", "wyjazdem" czy "cofnięciem". Oczywiście dużym ułatwieniem dla mnie jest to, że kiedy zabraknie mi słowa po polsku mogę użyć języka angielskiego i koledzy mnie zrozumieją. Ale robię wszystko, żeby jak najszybciej móc w pełni komunikować się z nimi po polsku. Jak widać lubię sobie pokrzyczeć, bo w tym wszystkim chodzi o wygrywanie, zawsze chcę to robić, dlatego jeżeli ktoś popełni błąd to nie mam problemu z tym, żebym mu o tym powiedział. Tak samo powinno to działać w drugą stronę, jeżeli to ja popełnię błąd. Musimy pomagać sobie, wspierać się nawzajem i czasami trzeba krzyknąć, żeby kogoś pobudzić. Co na boisku, zostaje na boisku, a poza nim jestem ponownie miłym gościem – kończy Mickey van der Hart.

Następne mecze

Niedziela 28.04 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Cracovia
Piątek 03.05 godz.20:30
Ruch Chorzów
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory