Lech Poznań wygrał z Górnikiem Zabrze 2:1 w meczu 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Tak to spotkanie skomentowali przedstawiciele Kolejorza.
- Myślę, że pierwsza połowa była trudna w naszym wykonaniu, mieliśmy swoje problemy z pressingiem przeciwnika, ale w drugiej części meczu próbowaliśmy wznieść się na znacznie wyższy poziom, chociażby pod kątem jakości z piłką. Wydaje mi się, że byliśmy lepszą drużyną w tej drugiej połowie spotkania. Nie będę ukrywał, że frustrowało mnie to, co działo się w ostatnich dziesięciu minutach. Wydawało się, że rywal jest na deskach i nic złego się nie przydarzy, ale byliśmy niedbali z piłką i z tego okresu nie jestem zadowolony. Drugą część oceniam jednak całościowo jako bardzo dobrą. To nie nasz najwyższy poziom, ale od tego będziemy dalej budować i będziemy starać się być jeszcze lepsi.
- Najważniejsze, że wygraliśmy. W pierwszej połowie przeszliśmy przez bardzo trudny okres, Górnik grał bardzo dobrze i był lepszy, mieliśmy problem z ich pressingiem. Na szczęście zareagowaliśmy w odpowiedni sposób po przerwie i strzeliliśmy dwa gole. Po przerwie zaczęliśmy się poprawiać w niektórych elementach i pokazaliśmy, że możemy grać naprawdę dobry futbol.
- W pierwszej połowie nie zaprezentowaliśmy się tak, jakbyśmy tego oczekiwali, ale po przerwie uspokoiliśmy grę po golu Leo Bengtssona. Górnik nie zaskoczył nas jakoś bardzo. Jedyny taki moment był przy bramce na 1:2, zobaczyłem tę piłkę dopiero, gdy była na mojej wysokości, więc było ciężko na jakąkolwiek moją reakcję. W tym meczu cała drużyna zagrała bardzo dobrze w defensywie. Wszyscy mocno pracowali w obronie, dlatego jest mi bardzo szkoda, że nie kończymy tego spotkania z czystym kontem, bo zasłużyliśmy na to.
Zapisz się do newslettera