- To raczej nic poważnego i może już jutro obaj będą trenować z pełnym obciążeniem - mówi trener Lecha, Franciszek Smuda. Na dzisiejszym treningu również tylko biegał Bryan Salazar, który jest jeszcze trochę zmęczony po długiej podróży.
Rayo Vallecano
Lech Poznań
Arka Gdynia
Lech Poznań
Zapisz się do newslettera