Wysoką porażką zakończył się ostatni mecz Drużyny Wiary Lecha. Podopieczni trenera Jarosława Wróblewskiego do przerwy prowadzili 1:0, ale w drugiej połowie stracili aż siedem bramek i przegrali 3:7.
Mecz lepiej rozpoczęła drużyna Warty, która wykorzystywała błędy w ustawieniu lechitów i ich brak zdecydowania. Bramkarza kibiców od wyciągania piłki z siatki uratowała poprzeczka, a także jego świetna interwencja. Gdy wydawało się, że gola dla zespołu ze Śremu jest kwestią czasu, to siatki trafił Tomasz Smura. Napastnik DWL wykorzystał dobre podanie od Niedźwiedzkiego, minął bramkarza i otworzył wynik gry.
Krótko po wznowieniu gry gospodarze doprowadzili do wyrównania. Słabą postawę kibiców w defensywie wykorzystali także w kolejnych okazjach. Ta po pierwszej połowie była osłabiona brakiem Artura Adamskiego, który przed przerwą doznał poważnej kontuzji (zdrowia Arczi!). Na kwadrans przed końcem meczu Warta prowadziła już 3:1.
W ostatnich piętnastu minutach obie drużyny zdobyły łącznie sześć bramek. Kibice dwukrotnie zdobywali gola kontaktowego, ale one na niewiele się zdały.Poznaniacy dobrze grali w ofensywie, ale popełniali elementarne błędy pod własną bramką. I to właśnie one zadecydowały o ich porażce.
Ostatni mecz sezonie nie miał jednak dużego znaczenia. Sezon zakończyli na piątym miejscu, które zagwarantowało im awans do nowo powstałej ligi międzyokręgowej.
Bramki: (49), (57), (75), (83), (86), (89), (90) – Smura (27), Kaczmarek (79), Niedźwiedzki (86)
DWL:Maciej Makowski - Filip Bin (80. Marcin Janas), Artur Adamski (35. Krzysztof Szenfeld), Maciej Łaszyński, Sławomir Makowski - Dominik Bednarek (84. Sławomir Witczak), Jakub Pawlaczyk, Kacper Szulc - Michał Niedźwiedzki, Tomasz Smura, Dawid Kaczmarek√
Zapisz się do newslettera