2021-03-01 14:01 Maciej Henszel , fot. Przemysław Szyszka

Lech w końcu odrobił straty

Dokładnie po 825 dniach Kolejorz odwrócił losy meczu ligowego. Wicemistrzowie Polski czekali na to od listopada 2018 roku. W miniony piątek w końcu ta seria dobiegła końca, bo w derbach Poznania Lech ograł Wartę 2:1, choć przegrywał na początku drugiej połowy 0:1.

Wiele razy w ostatnich miesiącach przywoływana była data 24 listopada 2018 r. To wtedy lechici po raz ostatni zainkasowali trzy punkty w lidze, kiedy rywale objęli prowadzenie. Wówczas w starciu z Wisłą Płock na stadionie przy Bułgarskiej uczynił to Damian Szymański. Zabójczy dla gości był doliczony czas pierwszej połowy - najpierw wyrównał Darko Jevtić, a chwilę później trafił Christian Gytkjaer. Wynikiem 2:1 zakończyła się rywalizacja. Co ciekawe, wówczas trenerem niebiesko-białych był Dariusz Żuraw, który pełnił swoją funkcję tymczasowo jako opiekun trzecioligowych rezerw.

Od tamtej pory przyszło czekać na przełamanie. Nawet w trwającym obecnie sezonie kilka razy było blisko, ale zawsze brakowało kropki nad i. Przykładów jest sporo. Począwszy od starcia z… Wisłą Płock. Latem w Poznaniu z 0:1 gospodarze wyszli na 2:1, ale niefortunna interwencja Roberta Gumnego w końcówce sprawiła, że goście dostali rzut karny. Wykorzystali go i skończyło się remisem 2:2. Niespełna dwa tygodnie później we Wrocławiu ze Śląskiem była jeszcze większa dramaturgia, bo poznaniacy przegrali 0:1 i 1:2, ale wbili dwa gole, prowadzili 3:2, ale znów stracili punkty po bramce z rzutu karnego (3:3). Z kolei w listopadzie przeciwko Rakowowi Częstochowa (3:3) goście mieli już więcej o dwa trafienia, na które poznaniacy odpowiedzieli trzema. W doliczonym czasie wygranej pozbawił ich jednak niesamowity rajd Daniela Szelągowskiego.

Teraz w końcu piłkarze trenera Żurawia dopięli swego. Na dodatek, stało się to na wyjeździe, a poza Poznaniem ta seria była jeszcze dłuższa, bo liczy się od starcia w kwietniu 2018 roku z Wisłą w Krakowie (3:1). W Grodzisku Wielkopolskim w piątkowy wieczór kilkanaście sekund po przerwie Warta objęła prowadzenie. Ostatnie dziesięć minut należało jednak do gości. Najpierw strzałem głową wyrównał Aron Johannsson, a rzutem na taśmę w ostatniej akcji spotkania w niesamowitym zamieszaniu podbramkowym największym sprytem popisał się Pedro Tiba.

Ta zła passa trwała ponad 800 dni, ale w końcu można ją wymazać. Sami piłkarze podkreślali, że przy wyniku 0:1 mocno się wzajemnie motywowali. - Cały zespół mocno chciał dziś wygrać i nawet kiedy przegrywaliśmy, to mieliśmy wrażenie, że możemy odwrócić losy rywalizacji. Mobilizowaliśmy się na boisku i czuliśmy, że uda się tutaj wygrać, nikt nie myślał o poddaniu się - przyznaje czeski skrzydłowy Kolejorza, Jan Sýkora.

- Zawsze takie zwycięstwa pokazują charakter drużyny i to cieszy, że udało się tego dokonać w tak istotnym momencie sezonu. Musimy cały czas pozostawać skoncentrowani, starać się być coraz lepszym i dążyć do tego, żeby obejmować prowadzenie w pierwszej połowie. Wtedy będzie nam się grało łatwiej - zauważa z kolei pomocnik Lecha, Jesper Karlström.

Następne mecze

Sobota 25.05 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Korona Kielce

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory