Lech Poznań - GKS Bełchatów 2:3

Pierwsza połowa pokazała, że Lecha Poznań w tym meczu interesowało tylko zwycięstwo. Podopieczni Franciszka Smudy szybko złapali swój rytm gry. Dobrą pracę w środku boiska wykonywał Hernan Rengifo, bardzo aktywni byli Semir Stlić oraz Sławomir Peszko. Bardzo dobrze spisywała się też środkowa linia Kolejorza. To wszystko pozwalało lechitom stwarzać sobie wiele sytuacji pod bramką rywali. Długo jednak mimo kilku naprawdę świetnych okazji piłka nie chciała wpaść do bramki. Wreszcie w 45 minucie przewagę Kolejorza trafieniem udokumentował Hernan Rengifo, który strzałem głową wykończył dośrodkowanie Tomasza Bandrowskiego.

Druga połowa zaczęła się po myśli podopiecznych Pawła Janasa, którzy zaczęli grać zdecydowanie agresywniej. Zostawiali lechitom zdecydowanie mniej miejsca na boisku i przez to częściej gościli pod bramką Kolejorza. W 51 minucie z rzutu wolnego w pole karne dośrodkował Jacek Popek, tam piłkę głową zgrał Carlo Costly, a z 10 metrów silnym uderzeniem Tomasz Jarzębowski nie dał szans Krzysztofowi Kotorowskiemu. Szybko na wydarzenia na boisku zareagował Franciszek Smuda posyłając do gry Roberta Lewandowskiego. To okazało się strzałem w dziesiątkę! W 68 minucie znów Bandrowski zagrał w pole karne, a tam przepięknym uderzeniem piętą popisał się właśnie Lewandowski. Wydawało się, że rozpędzony Kolejorz będzie strzelał kolejne bramki, ale nieoczekiwanie w 76 minucie dośrodkowana w pole karne piłka spadła wprost na głowę Tomasza Wróbla, który strzałem w długi róg doprowadził do wyrównania. To jednak był dopiero początek problemów Kolejorza. Bo chwilę później po zamieszaniu w polu karnym Lecha nieszczęśliwie interweniował Luis Henriquez, który skierował piłkę do własnej bramki. Poznaniakom nie pomogło już nawet wejście na boisko Piotra Reissa i choć podopieczni Franciszka Smudy do ostatnich sekund walczyli o wyrównanie, to po pierwszej kolejce pozostaną bez punktów.

Lech Poznań - GKS Bełchatów 2:3 (1:0)
Bramki: 45. Rengifo, 67.Lewandowski - 50.Jarzębowski 76.Wróbel 80.Henriquez (sam)
Żółta kartka: Dziedzic (GKS)
Sędzia: Grzegorz Gilewski (Radom)
Widzów 15 000
Lech Poznań: Krzysztof Kotorowski - Grzegorz Wojtkowiak, Bartosz Bosacki, Manuel Arboleda, Luis Henriquez - Sławomir Peszko, Rafał Murawski, Semir Stilić (83. Piotr Reiss), Tomasz Bandrowski, Dimitrije Injac (62. Robert Lewandowski) - Hernan Rengifo.

GKS Bełchatów: Krzysztof Kozik - Tomasz Jarzębowski, Paweł Magdoń, Dariusz Pietrasiak, Jacek Popek - Janusz Dziedzic (72. Tomasz Wróbel), Patryk Rachwał, Łukasz Garguła (38. Mateusz Cetnarski), Kamil Poźniak (76. Janusz Gol) - Carlos Costly Molina, Mariusz Ujek.