W czwartek nad ranem na świat przyszedł synek Jakuba Wilka. Ethan jest pierwszym dzieckiem pomocnika Lecha Poznań. Z powodu narodzin dziecka skrzydłowy Kolejorza nie zagrał w sparingowym meczu z Zagłębiem Lubin.
- Noc z czwartku na piątek była dla mnie bardzo długa i męcząca i nie było sensu bym zagrał w meczu z Zagłębiem. Miałem trening indywidualny. Wtedy Ethan był jeszcze w szpitalu. Od wczoraj jest już jednak w domu - mówi Wilk.
Jak bardzo narodziny pierwszego dziecka zmieniły sytuacje pomocnika Lecha? - Nie da się ukryć, ze od momentu przyjścia na świat, Ethan stał się najważniejszym członkiem rodziny. Jest teraz na pierwszym miejscu, na drugim jest Marta, a dopiero na samym końcu ja - przyznaje "Wilczek".
Synek skrzydłowego Kolejorza otrzymał bardzo rzadkie imię. Ethan do tej pory najbardziej kojarzył się chyba z bohaterem filmu "Mission Impossible". - Nie widziałem żadnej z części, więc na pewno nie tym się sugerowaliśmy przy wyborze imienia. Chcieliśmy by było wyjątkowe. Wybieraliśmy między Ethanem i Natanielem i zdecydowaliśmy się na to pierwsze - uzasadnia Jakub Wilk.
Zapisz się do newslettera