Piłkarzy Lecha Poznań czeka ostatni mecz w 2025 roku. W czwartek zagrają na wyjeździe z Sigmą Ołomuniec. Ruszają do Czech w środę, wracają od razu po końcowym gwizdku sędziego. W piątek spotkają się jeszcze przy Bułgarskiej i tego dnia rozpoczną przerwę świąteczno-noworoczną, która potrwa do 6 stycznia.
Lechici mieli wolny weekend, a w poniedziałek pojawili się w klubie i popołudniową porą przeprowadzili trening. Kolejny zaplanowany jest we wtorek, a w środę po śniadaniu drużyna ruszy w podróż do Czech. Odległości 500 kilometrów pokona samolotem czarterowym. Wyląduje w międzynarodowym porcie lotniczym w Ostrawie, skąd uda się w trwającą nieco ponad godzinę podróż autokarem do Ołomuńca. Tam w czwartek o godzinie 21 odbędzie się ostatni w tym roku mecz - przeciwko Sigmie w szóstej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji.
Tym razem mistrzowie Polski nie będą spać po spotkaniu na miejscu, tylko ruszą w drogę powrotną do Polski. W nocy wylądują w Poznaniu. W piątek spotkają się jeszcze w klubie na ostatnich zajęciach, a po nich rozpoczną urlopy świąteczno-noworoczne, które potrwają do 6 stycznia.
SK Sigma Ołomuniec
Lech Poznań
Lech Poznań
Lechia Gdańsk
Zapisz się do newslettera