Leo Bengtsson trzecim letnim wzmocnieniem Lecha Poznań. Występujący na lewym skrzydle piłkarz podpisał w czwartkowe popołudnie trzyletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
27-latek wylądował w stolicy Wielkopolski w środę. Dzień później najpierw odbył testy medyczne, a następnie podpisał przy Bułgarskiej kontrakt z Kolejorzem. Pochodzi ze Szwecji, jest wychowankiem stołecznego Hammarby IF, ale największy sukces w postaci tytułu święcił w kraju z BK Häcken przed trzema laty. W roku 2020 zanotował dla ekipy z Göteborga osiem trafień oraz pięć asyst, a przez kolejne półtora sezonu dołożył siedem ligowych bramek i dwa ostatnie podania. Następnie zdecydował się na przeprowadzkę na Cypr, przechodząc do Arisu Limassol, z którym już po dziesięciu miesiącach sięgnął po kolejne mistrzostwo w swojej karierze.
Jego wkład w to osiągnięcie był niemały, bo w debiutanckiej dla siebie kampanii znalazł drogę do siatki rywali ośmiokrotnie, a oprócz tego pięć razy dogrywał kolegom przy ich golach. W następnych latach jego Aris finiszował na czwartym oraz drugim miejscu, ustępując w ubiegłych rozgrywkach tylko Pafos. Przed Bengtssonem nowy rozdział w piłkarskiej karierze, a tym będzie reprezentowanie niebiesko-białych barw mistrza Polski. W czwartek związał się z Kolejorzem umową, która będzie ważna przez co najmniej najbliższe trzy lata. W kontrakcie zawarta została opcja przedłużenia go o kolejny rok.
- To zawodnik posiadający doświadczenie z gry o najwyższe cele, dwukrotnie zdobywał mistrzostwo kraju, stanowił ważny punkt swoich byłych druzyn. Nominalnie występuje na pozycji lewoskrzydłowego, ale może grać również po drugiej stronie boiska. Cechuje go szybkość i skuteczność w pojedynkach z przeciwnikami, a także stojąca na dobrym poziomie finalizacja. Poprzednie zespoły Leo preferowały podobny styl gry i ustawienie do naszego, a w ostatnich tygodniach przebywał on z Arisem na obozie przygotowawczym do nadchodzącego sezonu. Liczymy na to, że oba te czynniki usprawnią proces jego aklimatyzacji w Lechu - opisuje nowego zawodnika dyrektor sportowy klubu, Tomasz Rząsa.
Ofensywny piłkarz także bardzo cieszy się na dołączenie do drużyny trenera Nielsa Frederiksena, która oficjalne zmagania w zbliżającym się sezonie rozpocznie w niedzielę starciem o Superpuchar Polski. - To niesamowite uczucie. Teraz, kiedy już wszystko się dokonało, nie mogę się doczekać momentu, kiedy założę nową koszulkę i wyjdę na murawę przed tymi wszystkimi świetnymi kibicami. O klubie wiem już wiele, rozmawiałem oczywiście z Patrikiem Wålemarkiem, który opowiedział mi sporo dobrego o drużynie czy atmosferze - nie kryje dużego zadowolenia skrzydłowy, który w ubiegłych dniach rozegrał w Arisie dwa sparingi.
Next matches
Recommended
Subscribe