Pogoń Lwówek - Lech Poznań 0:6

Od początku spotkanie toczyło sie pod dyktando Lecha i bramki dla Kolejorza były tylko kwestią czasu. Pierwsza padła w 19 minucie, gdy Cueto wymanewrował praktycznie całą obronę gospodarzy oraz bramkarza i skierował piłkę do pustej już bramki. Cztery minuty później na sztrzał z dystansu zdecydował się Możdżeń i bramkarz Pogoni skapitulował po raz drugi. Nie minęły dwie minuty, a Kolejorz prowadził już 3:0. Ładną zespołową akcję całego zespołu precyzyjnym strzałem wykończył Jan Zapotoka, który tym samym zaliczył swoje pierwsze trafienie w barwach Lecha. Poznaniacy za sprawą Bereszyńskiego jeszcze przed przerwą podwyższyli wynik spotkania na 4:0.

W drugiej połowie w barwach Lecha pojawili się zawodnicy z Młodej Ekstraklasy, co jednak nie zmieniło obrazu gry. Mecz wciąż toczył się głównie na połowie gospodarzy, ale lechici mieli olbrzymie problemy z finalizowaniem swoich akcji. Bardzo aktywny był Kononowicz, ale i jemu długo nie udawało się pokonać golkipera Pogoni. Swego celu dopiął dopiero w 89 minucie spotkania, gdy w zamieszaniu podbramowym wykazał najwięcej zimnej krwi. Piłkarze Kolejorza poszli za ciosem i w 90 minucie po strzale Szałka z dystansu zdobyli szóstą i ostatnią bramkę w tym spotkaniu.

Pogoń Lwówek - Lech Poznań 0:6 (0:4)

Bramki: 19. Cueto, 23. Możdżeń, 25. Zapotoka, 36. Bereszyński, 89. Kononowicz, 90. Szałek

Lech: Buric (31. Kasprzik, 61. Kotorowski) - Wojtkowiak (46. Henriquez), Bosacki (46. Walasek), Djurdjevic (46. Ratajczak), Łoziński - Kikut (46. Szałek), Injac (46. Drygas), Zapotoka (46. Golla), Cueto (46. Marynowicz) - Możdżeń (46. Kononowicz), Bereszyński (46. Olejniczak).