"Utrzymujemy cały czas te same cele"

Sztab szkoleniowy oraz zespół Lecha Poznań powoli zaczynają odliczać dni do ligowego meczu z Rakowem Częstochowa, którym powrócą do walki o trofea w sezonie 2019/2020. - Utrzymujemy cały czas te cele, które postawiliśmy sobie przed pierwszym meczem ligowym. Gramy o mistrzostwo i o wygranie pucharu. Zdajemy sobie sprawę, że mamy zespół złożony z wielu młodych zawodników, ale równocześnie mamy cały czas w głowie przykład Piasta Gliwice z poprzedniego sezonu. W piłce nożnej wszystko jest możliwe – komentuje drugi trener niebiesko-białych.

W minionym tygodniu lechici powrócili ze zgrupowania w Belek i trzeba przyznać, że członkowie sztabu szkoleniowego oraz piłkarze Kolejorza są bardzo zadowoleni z tego etapu przygotowań do wiosennych meczów. Zarówno jeżeli chodzi o treningi, jak i o mecze sparingowe, w których Lech dobrze zaprezentował się na tle drużyn będących mistrzami swoich krajów lub będących w czołówce swoich lig. - Pogoda w Turcji była dla nas bardzo miłą niespodzianką, bo w zeszłym roku było tam bardzo wiele dni deszczowych, a teraz wręcz odwrotnie. Idealna temperatura, wyśmienite boiska, bardzo dobrzy sparingpartnerzy, a więc mogę podsumować, że nasze plany zostały w pełni zrealizowane – opowiada trener Skrzypczak.

- W meczach testowych buduje się zaufanie do siebie i swoich umiejętności. Dlatego moim zdaniem każde zwycięstwo i każdy dobry wynik, szczególnie przeciwko takim sparingpartnerom jest budujący. W każdym spotkaniu trzeba grać o zwycięstwo. Czy to mecz mistrzowski, czy sparingowy – mówi asystent trenera Dariusza Żurawia.

- W każdej sytuacji staramy się pozostawać optymistami i nasza praca polega na wyciskaniu maksimum z zespołu. Są pozycje na których mamy dużą rywalizację, a są takie gdzie na ten moment nie mamy takiego komfortu. Jednak jestem przekonany, że dołączą do nas jeszcze nowi piłkarze. Cały czas mam nadzieję, że każda osoba przychodząca do Lecha Poznań zdaje sobie sprawę co to oznacza. Można powiedzieć, ze jest się wtedy rzucanym od razu na "głęboką wodę". Naszym zadaniem jest umożliwienie im jak najszybszej aklimatyzacji i tego, żeby od razu mogli pokazywać kibicom pełnię swoich możliwości – dodaje trener Skrzypczak.