2019-04-18 16:16 Karol Szumlicz , fot. Przemysław Szyszka

Dwa różne spotkania

W sobotę Lech Poznań drugi raz w przeciągu jednego tygodnia zmierzy się z Jagiellonią. Pomimo tak krótkiego odstępu czasu, mecz w Białymstoku może znacząco się różnić od tego, który mogliśmy obserwować w stolicy Wielkopolski.

Czym mogą się różnić te dwa spotkania? Przede wszystkim składem, który może wystawić na to spotkanie trener Dariusz Żuraw. Duży wpływ na niego może mieć bowiem komunikat na temat zmian kadrowych, który został opublikowany we wtorek.

- Po tym oficjalnym komunikacie, kiedy już wszyscy na sto procent wiedzą, że ta przebudowa na sto procent nastąpi, to wydaje mi się, że trener Dariusz Żuraw może być trochę odważniejszy jeżeli chodzi o wprowadzanie pewnych zawodników, którzy wcześniej tych szans dostawali trochę mniej. Faktycznie, jeżeli skład będzie inny, to i obraz gry może być inny. Nie chcę tutaj na sto procent powiedzieć, że obraz zmieni się na korzyść Lecha, na pewno będzie inny, bo grać będą zawodnicy nieco mniej doświadczeni, ale też z nieco większą fantazją - przyznaje Dawid Cytrowski, dziennikarz "Radia Poznań".

Strata do miejsca premiowana możliwym awansem do europejskich pucharów jest niewielka. Zdaniem dziennikarza "Radia Poznań" cele na te siedem kolejek mogą być jednak zupełnie inne.

- Problem jest w tym, że Lech co prawda ma niewielką stratę do miejsca czwartego, które może dać awans do europejskich pucharów, tyle tylko, że patrząc na ostatnią formę Lecha Poznań byłoby szaleństwem wymaganie od tej drużyny gry o czwarte miejsce. Pojawia się więc idealna okazja, żeby zrobić przegląd wojsk zrobić wśród zawodników, którzy dalej będą grali w Lechu - dodaje Cytrowski.

Najbliższe kolejki mogą pozwolić na poznanie przez kibiców młodych zawodników Kolejorzą, bądź tych, którzy do tej pory dostawali mało szans na grę. To może oznaczać, że już w Białymstoku Lech wystąpi z kilkoma nowymi twarzami w pierwszym składzie.

- Jednym z nich jest Mateusz Skrzypczak, który jeszcze w meczu oficjalnym szansy nie dostał, a w sparingach w Turcji wyglądał całkiem nieźle. Jest to alternatywa na środek pomocy, szczególnie przy odejściu Macieja Gajosa i Łukasza Trałki. Wiemy, że wraca z wypożyczenia Jakub Moder, ale Skrzypczak to jest zawodnik o nieco innych parametrach. Ma świetne warunki fizyczne, więc bardzo chciałbym go zobaczyć w Białymstoku. Zobaczymy jakie będą decyzje trenera Żurawia. Więcej minut może zanotować również Filip Marchwiński, który świetnie zadebiutował w Sosnowcu, a potem gdzieś przepadł. Wchodził na końcówki i to już za trenera Żurawia. Trener Nawałka go kompletnie odstawił, więc to będzie szansa dla niego, żeby się pokazać. Jest też Timur Zhamaletdinov. Tego nazwiska nie przeczytaliśmy w tym oficjalnym komunikacie, co może sugerować, że jeszcze jakieś nadzieje z Rosjaninem w Poznaniu są wiązane. Jeżeli teraz nie udowodni, że jest rzeczywiście jest przydatny i warto go z Moskwy wykupić, to następnej szansy już nie będzie - mówi dziennikarz.

Jak zatem będzie wyglądało ostatnich siedem kolejek w Lechu Poznań? Dziennikarz "Radia Poznań" wierzy, że piłkarze, którzy nie będą w przyszłym sezonie występowali w niebiesko-białych barwach, będą chcieli pokazać się również już swoim nowym klubom.

- Nikt chyba nie będzie w stanie przewidzieć tego jak ta grupa będzie się prezentować. Mówimy tutaj o zmianach w składzie, ale tymi zawodnikami, którzy zostaną w Lechu nie da się dograć w całości tych siedmiu kolejek. Chcąc, nie chcąc, trener Żuraw będzie musiał korzystać z zawodników, którzy już wiedzą, że w następnym sezonie w Lechu grać nie będą. Od ich postawy będzie naprawdę sporo zależało. Wierzę w to, że to są zawodowi sportowcy i że mają ambicje w sobie, oraz mają chęć pokazania, że jednak potrafią grać. Ich w przyszłym sezonie nie będzie, ale oni mają o co grać. Będą bowiem walczyć o to, żeby do jak najlepszych klubów od lipca się dostać, żeby też trochę większe pieniądze zarabiać, żeby te cyferki na kontrakcie się zgadzały, więc to nie jest tak, że mogą kompletnie odpuścić, bowiem świadczyło by to o nich jako o sportowcach. Wierzę w to, że jest to grupa, której ostatnio nie wychodziło, ale którym zależy - kończy Cytrowski.

Następne mecze

Niedziela 28.04 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Cracovia
Piątek 03.05 godz.20:30
Ruch Chorzów
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory