Trzech piłkarzy Lecha Poznań zagrało w pierwszym meczu reprezentacji Polski U21 na rozpoczętych w środę mistrzostwach Europy. Biało-Czerwoni przegrali z Gruzją 1:2, a na boisku w wyjściowej jedenastce mogliśmy oglądać Michała Gurgula, Antoniego Kozubala i Filipa Szymczaka.
25. edycja Mistrzostw Europy do lat 21 rozpoczęła się na Słowacji w środę po południu i już podczas pierwszego dnia zmagań mogliśmy obejrzeć mecz naszej młodzieżowej reprezentacji Polski. Rywalem Biało-Czerwonych była drużyna Gruzji, która jako pierwsza w tym starciu wyszła na prowadzenie. Zawodnicy prowadzeni przez selekcjonera Adama Majewskiego odpowiedzieli w 73. minucie, kiedy podyktowany przez sędziego rzut karny na gola zamienił Jakub Kałuziński, a drugą bramkę w tym pojedynku stracili kilkadziesiąt sekund przed końcowym gwizdkiem.
W pierwszym spotkaniu na rozpoczętym EURO zagrało trzech powołanych zawodników Lecha Poznań. Antoni Kozubal, Filip Szymczak oraz Michał Gurgul wybiegli na boisko w wyjściowej jedenastce. Pierwsza dwójka z boiska zeszła trochę wcześniej - młody pomocnik został zastąpiony w doliczonym czasie gry przez Mateusza Łęgowskiego, z kolei 23-letni napastnik został zmieniony w 65. minucie przez Wiktora Bogacza. Przy okazji tego starcia to warto zauwazyć, że dla Gurgula, który zagrał całe spotkanie, ten pojedynek był debiutem w kadrze młodzieżowej.
Przed Biało-Czerwonymi jeszcze dwa grupowe mecze - w sobotę, 14 czerwca o 21:00 zmierzą się z Portugalią, a trzy dni później (17 czerwca, 18:00) z Francją. Do kolejnej rundy turnieju awansują dwie pierwsze drużyny, a po pierwszym spotkaniu Polacy zajmują ostatnie miejsce (w drugim pojedynku w grupie C padł remis 0:0).
Zapisz się do newslettera