Wszystkie drużyny z wronieckiej części Akademii Lecha Poznań zagrają swoje mecze w sobotę. Zaczynamy w samo południe od derbowej potyczki trampkarzy, a kończymy nasze zmagania w stolicy, gdzie juniorzy starsi zmierzą się z Polonią Warszawa.
Cały czas niepokonani są trampkarze Lecha Poznań. Niebiesko-Biali przed tygodniem pewnie wygrali na wyjeździe z Arką Gdynia 2:0 po golach Jakuba Szuby oraz Adama Przybyła. Lechici plasuję się aktualnie na drugim miejscu w tabeli grupy B Centralnej Ligi Juniorów U-15 i mają tyle samo punktów co liderujące FASE Szczecin. Na piłkarzy Kolejorza w najbliższy weekend czekają natomiast derby Poznania. Warta w tym sezonie gra mocno w kratkę i po siedmiu kolejkach ma na koncie jedenaście oczek, co daje jej aktualnie szóstą lokatę.
Dobry okres notują juniorzy młodsi Kolejorza. Podopieczni trenera Michała Koźmińskiego w ubiegły weekend odnieśli wyraźne zwycięstwo 5:1 nad Arką Gdynia. Lechici do przerwy remisowali 1:1, lecz w drugiej połowie wrzucili wyższy bieg i nie dali rywalom żadnym szans. Niebiesko-Biali dzięki serii wygranych plasują się blisko czołówki, bowiem do drugiego miejsca tracą tylko trzy punkty. W sobotę lechici zmierzą się natomiast z zespołem, który depcze im po piętach. GKS Katowice nie ma aktualnie zbyt dobrego czasu, bowiem przegrał trzy ostatnie mecze.
Wyjazd do Warszawy czeka natomiast na najstarszy zespół z Akademii Lecha Poznań. Niebiesko-Biali przed tygodniem po emocjonującym meczu zremisowali z wiceliderującą Miedzią Legnica 2:2. Piłkarze Kolejorza jako pierwsi stracili gola, lecz na przerwę schodzili prowadząc 2:1 po bramkach Artura Ławrynowicza oraz Xaviera Korala. Rywale w końcówce zdołali wyrównać po strzale bezpośrednio z rzutu wolnego. Remis w tym meczu sprawił, że obie drużyny zostały wyprzedzone przez Zagłębie Lubin. Zespół trenera Damiana Sobótki fotel lidera zaatakuje ponownie w sobotnie popołudnie, kiedy w stolicy Polski zmierzy się z Polonią. Czarne Koszule z dorobkiem szesnastu punktów plasują się na szóstym miejscu w tabeli, lecz podejdą do tej potyczki po dość bolesnej porażce z 0:4 z Jagiellonią Białystok.
Zapisz się do newslettera