João Moutinho jest jednym z letnich nabytków Lecha Poznań. Portugalczyk wzmocnił rywalizację na lewej stronie obrony i wspomógł zespół swoim doświadczeniem na poziomie europejskim. 27-latek liczy na dobre wyniku w Lidze Konferencji.
João Moutinho jest dobrze znany fanom PKO BP Ekstraklasy, ponieważ cały poprzedni sezon występował w Jagiellonii Białystok. Portugalczyk był jednym z lepszych defensorów w lidze i został nominowany do nagrody najlepszego obrońcy całych rozgrywek. 27-latek dołączył do Lecha Poznań w połowie lipca, a niedługo później zadebiutował w wyjazdowym meczu z Lechią Gdańsk (4:3).
- Czuję się tutaj bardzo dobrze, wszyscy przyjęli mnie fajnie od samego początku. Myślę, że teraz zaczynamy się trochę rozkręcać, zaczynamy znajdować nasz rytm i sposób, w jaki chcemy grać, więc mam nadzieję, że przed nami dobry czas - mówi lewy obrońca Kolejorza.
Portugalczyk miał okazję wystąpić w niebiesko-białych barwach nie tylko w PKO BP Ekstraklasie, ale również w europejskich pucharach. 27-latek spędził na murawie 62 minuty w rewanżowej potyczce z Breidablikiem, natomiast w obu potyczkach z Crveną zvezdą oraz KRC Genk zagrał w pełnym wymiarze czasowym. Defensor w starciu z Serbami na Enea Stadionie popisał się świetną asystą przy golu Mikaela Ishaka.
- Jesteśmy rozczarowani, że to się tak potoczyło. Naszym głównym celem było najpierw zakwalifikowanie się do europejskich pucharów, ale po pokonaniu Breiðabliku wiedzieliśmy, że możemy powalczyć o coś więcej. Niestety, nie udało nam się. Zmierzyliśmy się z kilkoma bardzo dobrymi przeciwnikami i nie zdołaliśmy ich wyeliminować. Teraz musimy skupić się na Lidze Konferencji i tym, co przed nami - opowiada João Moutinho.
Dla 27-latka występy w Lidze Konferencji nie są żadną nowością. Portugalczyk w poprzednim sezonie miał okazję rywalizować z takimi rywalami jak FC Kopenhaga, Cercle Brugge czy Real Betis. Obrońca razem z Jagiellonią dotarł do ćwierćfinału i tym samym wyrównał wynik Lecha Poznań z rozgrywek 2022/23.
- Chcemy zajść jak najdalej i myślę, że możemy powtórzyć ćwierćfinał. Musimy podchodzić teraz do każdego meczu z osobna i zobaczyć dokąd nas to zaprowadzi, ale oczywiście mamy ambicję, żeby grać jak najdłużej - podsumowuje Portugalczyk.
Zapisz się do newslettera