Dziesięciu piłkarzy Lecha Poznań było wypożyczonych wiosną do innych klubów. Trzech z nich - Bartłomiej Barański, Mateusz Pruchniewski oraz Krzysztof Bąkowski - rozpocznie 19 czerwca przygotowania z pierwszym zespołem. Poniżej prezentujemy decyzje dotyczące naszych zawodników.
Barański zimą został kupiony z Ruchu Chorzów, ale wiosną był wypożyczony do ekipy Niebieskich. Z kolei Pruchniewski i Bąkowski bronili w minionych rozgrywkach odpowiednio w Pogoni Siedlce oraz Stali Rzeszów. Teraz to trio wraca na Bułgarską i decyzją pionu sportowego oraz sztabu szkoleniowego 19 czerwca rozpocznie przygotowania z drużyną mistrza Polski.
Do Poznania wracają również Filip Borowski (Ruch Chorzów), Bartosz Tomaszewski (Polonia Bytom), Filip Wilak (Hutnik Kraków) oraz Jakub Antczak (Chrobry Głogów). - W przypadku tego kwartetu będziemy podejmować decyzje, w tym momencie najbardziej prawdopodobnie jest to, że poszukamy dla nich możliwości kolejnych wypożyczeń - tłumaczy dyrektor sportowy Lecha Poznań, Tomasz Rząsa.
Filip Szymczak, który wiosnę spędził w GKS Katowice, szykuje się z reprezentacją Polski U-21 do młodzieżowych mistrzostw Europy. Po ich zakończeniu będzie miał urlop, później będą zapadać decyzje dotyczące jego przyszłości. To samo dotyczy Iana Hoffmanna oraz Eliasa Anderssona. Amerykanin jest piłkarzem Kristiansund, liga norweska gra systemem wiosna-jesień, więc rozgrywki wciąż trwają i do 30 czerwca boczny obrońca będzie tam występował. Andersson z kolei zakończył sezon z duńskim Viborg FF i 19 czerwca stawi się przy Bułgarskiej.
- Tutaj decyzje będą zapadały nieco później właśnie ze względu na występ Filipa w młodzieżowych mistrzostwach Europy czy powrót dopiero w lipcu Iana. Także w przypadku Eliasa będziemy rozpatrywać kwestię jego przyszłości - mówi dyrektor Rząsa.