2017-02-16 09:54 Mateusz Szymandera

Zawsze lubiłem tę pozycję

- Gra z juniorami jest inna. W pierwszym zespole strzały są silniejsze, szybsze. Czasami naprawdę trudno zareagować. Najlepsze uderzenie ma Dariusz Dudka. Piłka leci z duża siłą i ma dużą rotację. Słyszałem, że kiedyś miał jeszcze lepsze strzały - mówi bramkarz Lecha, Bartosz Przybysz.

17-latek z Lechem trenuje od września. Trafił do zespołu juniorów starszych, a jego dobra dyspozycja poskutkowała zaproszeniami na treningi pierwszej drużyny. Pojechał z nią na zgrupowanie na Cypr i tam doskonalił swoje umiejętności bramkarskie. - Fajnie, że mogłem pojechać. Cieszę się, że moja praca została doceniona - zaznacza. - Ostatnie pół roku było najlepszym okresem w mojej karierze. Dużo się w tym czasie zmieniło - dodaje.

Wejście do pierwszej drużyny było dla niego dużym zaskoczeniem. Możliwość spotkania w szatni, a także trenowania na profesjonalnym poziomie to też duże wyzwanie dla młodego chłopaka. - Na początku miałem takie przemyślenia, że to piłkarze. Po dłuższym czasie mi to minęło. Przyzwyczaiłem się do świadomości, że to normalni ludzie. Nie miałem żadnego stresu. Przede wszystkim cieszyłem się, że mogę trenować z drużyną - podkreśla Przybysz, który od dziecka szczególną sympatią darzył grę na bramce.

Kiedy wszyscy młodzi chłopcy chcieli grać jak najbliżej bramki przeciwnika, on wolał powstrzymywać przeciwników przed strzeleniem gola. - Lubię ratować zespół przed stratą bramki. To super uczucie - mówi młody golkiper. - Zawsze lubiłem tę pozycję. Wybierałem ją od czasów gry na podwórku. Sam się zgłaszałem, że stoję na bramce. Pamiętam, że już jako pięciolatek wybierałem pozycję bramkarza, zamiast napastnika - wspomina 17-latek, który jednak w pierwszym swoim klubie grał na innej pozycji. Wszystko było spowodowane warunkami fizycznymi.

Dziś Przybysz jest wysokim, jak na swój wiek zawodnikiem. Kilkanaście lat temu nie można było tego o nim powiedzieć. Przygodę z piłką zaczynał w klubie Świt Piotrowo. - Grałem ze zawodnikami starszymi o kilka lat. Byłem mniejszy od nich, nie miałem szans na bramce. Wtedy musiałem występować w ataku i na skrzydle. Gdy trafiłem do trzeciej klasy szkoły podstawowej, to stałem już na bramce w klubie - zaznacza Przybysz, który bardzo dużo w swojej przygodzie z piłką zawdzięcza trenerowi Andrzejowi Dawidziukowi.

To właśnie szkoleniowiec odpowiedzialny za bramkarzy w pierwszej drużynie Lecha najpierw zaprosił Przybysza na treningi na Bułgarską, a potem na zgrupowanie na Cypr. - Współpracujemy ze sobą krótko, ale naszą pracę oceniam bardzo dobrze. To trener, któremu najwięcej zawdzięczam. On naprowadził mnie na właściwą drogę. W zasadzie wszystkiego mnie nauczył. Zaczynając od chwytu i techniki, a kończąc na decyzyjności - zaznacza Przybysz. - Bardzo cenię sobie wskazówki od niego. Mam do trenera duży szacunek za to co osiągnął - podkreśla.

Wyjazd na zgrupowanie z pierwszą drużyną miał dla niego bardzo duże znaczenie. Dzięki niemu młody golkiper zyskał pewność siebie. - Nie czuję się lepszy. Próbuję jedynie wykorzystać to czego się nauczyłem na zgrupowaniu. Jestem bardziej doświadczony, bo gra z seniorami to duże wyzwanie dla młodego zawodnika. Jestem dzięki temu lepszym bramkarzem, ale nie najlepszym. Nie zmieniłem się jako człowiek - przyznaje 17-latek, który atut w postaci treningów z pierwszym zespołem będzie starał się wykorzystać na boiskach juniorskich.

Po powrocie z obozu przez kilka dni Przybysz pracował z pierwszą drużyną, a potem dołączył do juniorów starszych, którzy przygotowują się do drugiej części sezonu. - Chcę zagrać jak najwięcej meczów w tym zespole. Wiem, że jeśli pokażę się z dobrej strony to będę miał szansę walki o miejsce w rezerwach. To mój cel. Chcę trafić do drugiego zespołu, a potem walczyć o skład. Mam marzenia i do nich dążę. Tym marzeniem jest gra dla Lecha - kończy Przybysz.

Next matches

Sunday

12.05 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Legia Warszawa

Sunday

19.05 godz.17:30
Widzew Łódź
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices