Kiełb zgrupowanie w Hiszpanii rozpoczął bardzo pechowo. Najpierw miał problemy z łydką, a nastepnie zachorował i musiał brać antybiotyki. Z tego powodu opuścił pierwsze dwa sparingi i zagrał dopiero z rumuńską FC Timisoarą. "Ryba" doskonale zdaje sobie sprawę, że po odejściu Peszki jego szansę na grę w podstawowym składzie znacznie wzrosły. - Sławek odszedł więc szansa na grę jest większa, ale konkurencja wciąż jest spora. Presja jest, ale musi być. Ja zrobię wszystko, aby grać w pierwszym składzie i by kibice byli ze mnie zadowoleni. Zobaczymy kto wyjdzie w podstawowej jedenastce w pierwszym meczu - mówi pomocnik Lecha Poznań, Jacek Kiełb.
Next matches
Sunday
09.11 godz.20:15
Arka Gdynia
Lech Poznań
Sunday
23.11 godz.14:45
Lech Poznań
Radomiak Radom
Recommended
Subscribe