Lech Poznań w środowe popołudnie odbył tradycyjne aktywności przedmeczowe na obiekcie przy Bułgarskiej. Najpierw miał miejsce blisko godzinny trening na bocznym boisku Enea Stadionu, a później odbyła się oficjalna konferencja prasowa trenera Nielsa Frederiksena oraz Mikaela Ishaka.
O godzinie 11:30 Niebiesko-Biali wyszli na boczne boisko Enea Stadionu i odbyli blisko godzinną jednostkę treningową, która przez piętnaście minut była otwarta dla przedstawicieli mediów. Kilkadziesiąt minut później, bo o 13:15 rozpoczęła się konferencja prasowa z trenerem Nielsem Frederiksenem oraz Mikaelem Ishakiem, podczas której lechici odpowiadali na pytania dotyczące rywalizacji w fazie ligowej Ligi Konferencji, sytuacji kadrowej czy śnieżnej aury, która panuje obecnie nad Poznaniem.
- Myślę, że ciężko jest porównywać do siebie drużyny grające w innych ligach, ale myślę, że to inny zespół niż Rapid Wiedeń. Lausanne jest mocna fizycznie, grają w trochę innym ustawieniu i myślę, że to będzie bardzo fizyczny mecz. Ze swojej strony będziemy dążyć do tego, by mieć jak najwięcej do powiedzenia w momentach, kiedy mamy piłkę przy nodze. Wiemy, że rywal jest silny, mocny fizycznie, szybki i preferuje bezpośredni futbol. Z tym będziemy musieli sobie poradzić - mówi trener Lecha Poznań, Niels Frederiksen.
- Zawsze czuję odpowiedzialność za drużynę, ale tak się dzieje już od 2020 roku, kiedy przyszedłem do Poznania i kiedy zastępowałem bardzo dobrego napastnika. Czułem odpowiedzialność i powagę sytuacji. Nie inaczej będzie jutro, ale podchodzę do tego meczu z dużą radością, bo gramy w Europie, przed swoimi kibicami. Jestem spokojny i będę chciał się cieszyć piłką - dodaje kapitan Kolejorza, Mikael Ishak.
Next matches
Sunday
30.11 godz.20:15
Wisła Płock
Lech Poznań
Recommended
Subscribe