Trzech niebiesko-białych zagrało z Meksykiem

Podczas ubiegłej przerwy reprezentacyjnej drużyna trenera Dariusza Gęsiora zapewniła sobie awans do drugiej rundy eliminacji do mistrzostw Europy. Gracze z orzełkiem na piersi zdobyli pięć punktów w grupie z Macedonią Północną, Andorą i Irlandią, a ten dorobek okazał się wystarczający do wywalczenia promocji do kolejnej fazy kwalifikacji. Wtedy w ich ekipie zobaczyliśmy trzech lechitów, obrońców Bartosza Tomaszewskiego oraz Mikołaja Tudruja i pomocnika Maksymiliana Dziubę, natomiast skrzydłowy Dawid Zięba borykał się z kontuzją.

Na listopadowe zgrupowanie swojego zespołu oraz towarzyski turniej w Hiszpanii selekcjoner Polaków znalazł ponownie miejsce dla trzech graczy niebiesko-białych. Tym razem jednak zabrakło miejsca dla Dziuby, a do kadry po krótkiej przerwie wrócił Zięba. Zawodników, którzy na co dzień trenują pod okiem trenera Huberta Wędzonki czekały trzy starcia, kolejno z Meksykiem, Czechami i Norwegią.

Mimo wielu emocji w pierwszym z wymienionych pojedynków to nasi reprezentanci zeszli z boiska pokonani, ulegając Meksykowi 3:4. W wyjściowym składzie zameldowali się w komplecie za to lechici, w trójce stoperów uczynili to Tudruj z Tomaszewskim, natomiast na skrzydle biegał Dawid Zięba. O wyniku zdecydowały bramki zdobyte przez rywali w końcowych minutach, kiedy to polska defensywa dała się zaskoczyć dwukrotnie.

Najbliższy mecz na hiszpańskiej ziemi czeka reprezentację Polski do lat 17 w sobotę o godzinie 11:00 z Czechami.

Polska U-17 – Meksyk U-17 (1:0) 3:4

Bramki: Masiak (20.), Przybyłko (47.), Walczak (50.) - (40.), (63.), (89.), (90.)

Polska (skład wyjściowy): Michał Matys - Miłosz Kurzydłowski, Bartosz Tomaszewski, Mikołaj Tudruj - Tommaso Guercio, Jakub Staniszewski, Marcel Kalemba, Kacper Masiak, Kacper Śmiglewski, Dawid Zięba - Oliwier Sławiński