Barry Douglas, Maciej Gostomski i Tomek Kędziora buszowali dziś między regałami. Wszystko po to, by przygotować szlachetną paczkę dla potrzebującej rodziny. Odwiedzili hipermarket, sklep ze sprzętem gospodarstwa domowego i Stację Kolejorz.
Barry Douglas, Maciej Gostomski i Tomek Kędziora buszowali dziś między regałami. Wszystko po to, by przygotować szlachetną paczkę dla potrzebującej rodziny. Odwiedzili hipermarket, sklep ze sprzętem gospodarstwa domowego i Stację Kolejorz.
- To przecież święta –Barry ucinał błyskawicznie każde pytanie dotyczące przedmiotu, który wkładał do wózka. Był odpowiedzialny ze zrobienie zakupów w dziale kosmetyków, chemii domowej oraz RTV i AGD. Kosz błyskawicznie wypełnił się kolejnymi pojemnikami, torebkami i butelkami.
Po kilkunastu minutach "Basher" spotkał się z Maćkiem Gostomskim i Tomkiem Kędziorą, którzy w asyście wolontariuszek ze Szlachetnej Paczki robili zakupy spożywcze. Wózek był wypełniony, a piłkarze Kolejorza z uśmiechem pakowali kolejne siatki. – Teraz dokąd? Stacja Kolejorz?
W klubowym sklepie czekały przygotowane już wcześniej zestawy kubków, szalików, poduszki, pościel i artykuły szkolne. Trzeba było wybrać tylko t-shirty. Chwilę później wszyscy zameldowali się w szatni i rozpoczęli pakowanie paczek. – W sumie wypełniliśmy 15 kartonów najróżniejszymi produktami. Liczymy, że się przydadzą – podsumował Tomek Kędziora.
- Cieszymy się, że możemy pomóc. Szlachetna Paczka to świetna inicjatywa, która może zapewnić komuś wesołe święta – cieszył się Maciej Gostomski. – Wiem, że nasze paczki trafią do samotnej matki wychowującej siódemkę dzieci. Mam nadzieję, że uda nam się choć na jakiś czas pozbawić tę rodzinę trosk.
Legia Warszawa
Lech Poznań
Gryf Słupsk
Lech Poznań
Zapisz się do newslettera