Rezerwy wyhamowały w Swarzędzu

W spotkaniu 15. kolejki grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej Lech II Poznań zremisował w Swarzędzu z Unią 1:1. Dla drugiej drużyny Kolejorza była to pierwsza strata ligowych punktów od siedmiu spotkań. Całe spotkanie rozegrał Dariusz Formella, a Jakub Serafin został zmieniony w przerwie.

Już w 6 minucie prowadzenie objął zespół prowadzony przez Marcina Drajera, który do dziś gra w drużynie oldbojów Lecha. Na listę strzelców wpisał się inny były lechita, Adam Gajda. Podopieczni Patryka Kniata wyrównali niespełna kwadrans później po trafieniu Mateusza Klichowicza. W końcówce gospodarze grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Marka Gołembowskiego, jednak poznaniakom zabrakło czasu na zadanie decydującego ciosu.

- Szanujemy ten punkt, bo graliśmy z zespołem, który u siebie jeszcze nie przegrał. W dodatku musieliśmy gonić wynik po niefrasobliwości przy stałym fragmencie gry i szybkiej utracie bramki. Skończyła się seria zwycięstw, teraz zamierzamy kontynuować passę meczów bez porażki - powiedział po meczu z Unią trener Lecha II, Patryk Kniat.

Unia Swarzędz - Lech II Poznań 1:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Gajda (7), 1:1 Klichowicz (21)

Czerwona kartka: Gołembowski (76 - za faul)

Lech II: Mateusz Lis - Jakub Zagórski (80. Emil Szczupakowski), Marcin Banaszak, Wiktor Witt, Grzegorz Rogala - Marcin Gawron, Niklas Zulciak - Dariusz Formella, Jakub Serafin (46. Krzysztof Gładosz), Krystian Sanocki (46. Piotr Fontowicz) - Mateusz Klichowicz