2009-11-04 00:00 Kuba Szymczak

Przewietrzyć skład - Jacek Zieliński

Rozmowa z trenerem poznańskiego Lecha Jackiem Zielińskim o obecnej sytuacji Kolejorza. Jakie są jej przyczyny? Co należy zmienić, aby Lech znów powrócił do formy sprzed roku?

Co było dla pana najtrudniejsze zaraz po przybyciu do Poznania?

Największym problemem było zdecydowanie odejście Rafała Murawskiego. To jest zawodnik praktycznie nie do zastąpienia. Początki były jeszcze optymistyczne, ale luki po Rafale do dzisiaj nie udało nam się zapełnić. 

Czy w polskiej lidze jest taki zawodnik, który mógłby zastąpić Rafała?

Ja nie widzę takiego piłkarza.

Jakby pan ocenił swoją pracę po tych dwunastu kolejkach?

Trzeba na to spojrzeć realnie. Straciliśmy sporo punktów w lidze, odpadliśmy z Pucharu Polski, Ligi Europy, więc więcej jak dostateczny z plusem bym sobie nie postawił. Mieliśmy sporo problemów w tej rundzie. Odszedł Rafał, przytrafiały się nam kontuzje, ale mimo wszystko nie jest to żadne usprawiedliwienie.

Nawet mimo udanego początku trener nie był hurraoptymistą i wciąż mówił o mankamentach w grze Lecha. Czy to są te same słabości co obecnie?

Niestety tak. Cały czas mamy problemy z płynnym wyprowadzeniem piłki. Bez przerwy ćwiczymy to na treningach, staramy się unikać gry długą piłką, jednak w meczach nie zawsze nam to wychodzi. Mam nadzieję, a nawet jestem o tym przekonany, że dopiero wiosną po przepracowaniu okresu przygotowawczego uda nam się grać w taki sposób jaki sobie zakładamy.

Do tego dochodzi również słabsza forma poszczególnych piłkarzy w porównaniu do tego, co prezentowali w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu?

Tak to prawda. Słusznie pan zauważył, że kryzys Lech nie zaczął się latem wraz z moim przyjściem, ale na początku rundy wiosennej, która również nie była zbyt udana. Doskonałym przykładem na dużą obniżkę formy piłkarzy jest Semir Stilic, który obecnie moim zdaniem prezentuje najwyżej 50 procent swoich umiejętności. 

A propos Bośniaka. Moim zdaniem Semir lepiej radzi sobie ustawiony pomiędzy linią pomocy, a wysuniętym napastnikiem niż w ustawieniu 4-4-2, kiedy ma więcej zadań defensywnych. Zgadza się pan z tym?

Nie do końca. W przypadku Stilica uważam, że wszystko jest kwestią obecnej dyspozycji. Gdyby znajdował się w wyższej formie poradziłby sobie w każdym ustawieniu. Chcielibyśmy oprzeć na nim grę Lecha, ale dzisiaj niestety nie możemy tego zrobić. Mecz z Wisła pokazał, że Bośniak ma nieprzeciętny talent i gdyby co tydzień prezentował się w ten sposób moglibyśmy wykorzystać ustawienie 4-4-1-1 z dużym powodzeniem.

Jak trener ocenia postawę Roberta Lewandowskiego w ustawieniu z jednym napastnikiem, bo w zeszłym sezonie, gdy brakowało w składzie Rengifo słabiej grał również Lewandowski?

Uważam, że Robert spokojnie poradzi sobie jako wysunięty napastnik. Potrafi przytrzymać piłkę i wziąć na siebie ciężar walki z obrońcami, co chociażby udowodnił w spotkaniu z Wisłą. Lewy miał znakomitą jesień 2008, wiosną już tak nie błyszczał, a obecnie mamy do czynienia z syndromem drugiego sezonu. Nie zmienia to faktu, że jest bardzo dobrym napastnikiem, który cały czas się rozwija. On potrzebuję trochę cierpliwości, a nie ma tego zarówno ze strony mediów jak i kibiców. Nie wiem dlaczego duża grupa ludzi właśnie w nim widzi całe zło związane z Lechem. Zmarnował sporo sytuacji to prawda, ale wciąż jest najskuteczniejszym piłkarzem Ekstraklasy.

Których straconych punktów trener żałuje najbardziej?

Zdecydowanie tych z Polonią Warszawa. Spotkanie układało nam się znakomicie, ale wygrany mecz w efekcie przegraliśmy. Tydzień po tym spotkaniu pojechaliśmy na mecz z Cracovią, gdzie zagraliśmy najgorsze jak dotąd spotkanie i musimy się za nie wstydzić. Dodatkowo te dwa mecze spowodowały taką lawinkę, od której zaczął się nasz kryzys.

To jest tylko gdybanie, ale czy sądzi pan, że zwycięstwo nad Polonią postawiłoby dziś Lecha w zupełnie innej sytuacji?

Zdecydowanie tak. Uważam, że trzy punkty w tamtym spotkaniu obecnie usadowiłyby nas w tabeli tuż za Wisłą i nikt nie mówiłby o kryzysie Lecha. Dodatkowo mecz z Polonią zasiał w nas ziarno niepewności przed spotkaniami z Club Brugge.

Czego zabrakło, aby przejść Belgów?

Myślę, że najbardziej trochę szczęścia, które w rozgrywkach europejskich jest niezbędne. W Brugii zagraliśmy całkiem przyzwoicie. Chcieliśmy zneutralizować ich poczynania w ofensywie i to nam się w pełni udało. Zabrakło właśnie tego szczęścia. Nieuznana bramka Stilica , sytuacja Lewego czy poprzeczka Bosackiego w 120 minucie. Myślę, że za Frania Smudy Bartek trafiłby do siatki i Lech awansowałby dalej.

Co trzeba zrobić, aby poznańska lokomotywa powróciła na właściwe tory?

Ja myślę, że konieczne jest przewietrzenie składu. Już w poprzednim sezonie po kapitalnej jesieni, na wiosnę nie udało się zrealizować zamierzonych celów. Skład Lecha musi zostać trochę przemeblowany.

W takim razie, na jakich pozycjach widziałby trener konieczność wzmocnień?

Z pewnością potrzebujemy dobrego środkowego obrońcę. Przy problemach Manuela Arboleda widać, że mamy spory problem z obsadą tej pozycji. Bardzo przydałby się również solidny środkowy napastnik, który byłby porównywalny do Lewandowskiego oraz uniwersalny boczny pomocnik, który mógłby być alternatywą dla Sławka Peszki i Jakuba Wilka.

Następne mecze

Niedziela 19.05 godz.17:30
Widzew Łódź
vs |
Lech Poznań
Sobota 25.05 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Korona Kielce

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory