Przegrana juniorów młodszych

W pierwszym spotkaniu młodzi lechici zwyciężyli z "Portowcami" w Popowie 5:2, prowadząc po 40 minutach różnicą pięciu goli. Tym razem to jednak gospodarze środowego starcia cieszyli się z prowadzenia, schodząc do szatni na przerwę. Wszystko to za sprawą trafienia z rzutu karnego po nieco ponad pół godzinie gry oraz bramki, którą zdobyli cztery minuty później.

Mimo niekorzystnego rezultatu niebiesko-biali szukali swoich szans do zaskoczenia szczecińskiej defensywy. Jednak skuteczność zawodziła przyjezdnych zarówno w pierwszej, jak i drugiej części gry. Pogoń za to potrafiła zadać decydujący cios. Miało to miejsce w 63. minucie, kiedy gracze trzeciej drużyny ligowej stawki po raz trzeci pokonali tego dnia bramkarza gości, Szymona Matysiaka.

- Przyszło nam dziś zmierzyć się z przeciwnikiem dobrze dysponowanym i agresywnym. W drugiej połowie potrafiliśmy sobie stworzyć sytuacje bramkowe, które pozwoliły z optymizmem patrzeć na ten mecz. Były momenty w grze, z których możemy być zadowoleni. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że czekają nas mecze, w ktorych bez stuprocentowego zaangażowania będzie nam trudno o zwycięstwo. Z tą nauką wracamy dziś ze Szczecina - ocenił środowy pojedynek szkoleniowiec juniorów młodszych, Bartosz Bochiński.

Pogoń Szczecin – Lech Poznań 3:0 (2:0)

Bramki: (33 - karny), (37), (63)

Lech Poznań: Szymon Matysiak – Karol Smajdor (41. Dawid Rezaeian), Damian Makuch (55. Bartłomiej Burman), Łukasz Bejger, Jakub Niewiadomski – Kacper Andrzejewski, Łukasz Szramowski (60. Kacper Janiak), Kacper Wachowiak (50. Jakub Gil) – Jakub Kamiński, Adrian Ratajczyk, Eryk Olejnik (41. Franciszek Marzec)

Następny mecz: Lech Poznań – Warta Poznań, sobota 11 listopada, godzina 10:00