Drużyna Wiary Lecha wygrywa drugi mecz w sezonie. Podopieczni trenera Jarosława Wróblewskiego w sobotę pokonali wysoko, bo aż 7:1 Piast Kobylnica. Rywale kończyli mecz w dziesiątkę, po czerwonej kartce, którą obejrzeli w pierwszej połowie.
Od początku mecz zespół kibiców dominował na boisku, czego efektem było trafienie z 12. minuty. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najlepiej w polu karnym zachował się Jan Makowski i wyprowadził DWL na prowadzenie. Trzy minuty później wynik spotkania podwyższył Maciej Smuniewski, który zamienił rzut wolny na bramkę. Sytuację bardzo zmobilizowanej drużynie ułatwili rywale. Jeden z nich obejrzał jeszcze w pierwszej części gry czerwoną kartkę. Chwilę później goście mieli okazję do zdobycia trzeciej bramki. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Jan Makowski.
Poznaniacy byli jednak tego dnia dobrze dysponowali i jeszcze przed przerwą podwyższyli wynik spotkania. W 37. minucie sytuację sam na sam po podaniu Tomasza Smury wykorzystał Michał Niedźwiedzki, a sześć minut później po raz drugi z rzutu wolnego trafił Maciej Smuniewski. Minutę po trafieniu na 4:0, kibole stracili bramkę. Ta jednak nie miała wielkiego wpływu na przebieg rywalizacji w drugiej części spotkania.
Zespół Piasta Kobylnica starał się co prawda w drugiej połowie zaatakować, ale nie potrafił zagrozić bramce Daniela Guszczyńskiego. Spotkanie w pełni kontrolowali kibice, którzy po przerwie nie rezygnowali z walki o kolejne bramki. W 73. minucie na listę strzelców wpisał się Tomasz Smura, a wynik spotkania ustalił Piotr Makowski. Napastnik pojawił się na boisku w drugiej połowie i mimo tego dwukrotnie trafił do siatki rywala.
- Jestem zadowolony z zespołu i wyniku, który osiągnęliśmy. Dobrze wyglądaliśmy od pierwszej minuty spotkania, czego efektem było kilka strzelonych bramek. Panowaliśmy na boisku i nie pozwoliliśmy rywalowi na wiele. Myślę, że to co dzisiaj pokazaliśmy pozwala nam bardzo optymistycznie patrzeć na kolejne mecze. Tak też będziemy grać w kolejnych spotkaniach. Pewnie z tyłu i skutecznie pod bramką rywala - podsumował mecz trener DWL, Jarosław Wróblewski.
Mecz z Piastem Kobylnica był zresztą dla niego wyjątkowy. Trener zespołu kibiców w sobotę obchodził 40-ste urodziny. Jego podopieczni sprawili mu więc duży prezent. Tomasz Smura po zdobytej przez siebie bramce podbiegł do szkoleniowca z życzeniami, które złożyli także pozostali zawodnicy - już w szatni po ostatnim gwizdku sędziego.
Kolejny mecz zespół kibiców rozegra już w środę w okręgowym Pucharze Polski. Ich rywalem będzie drużyna juniorów Polonii Środa Wielkopolska. Ten mecz odbędzie się w środę, 20 września o godz. 16:30.
Bramki: Jan Makowski (12), Smuniewski (15), Niedźwiedzki (37), Smuniewski (43), Smura (73), Piotr Makowski (84, 87) - (44)
DWL: Daniel Guszczyński - Patryk Olaszczyk, Artur Adamski, Maciej Smuniewski, Maciej Łaszyński - Jan Makowski (68. Kacper Szulc), Dominik Bednarek, Tomasz Smura (76. Sebastian Smelkowski) - Michał Niedźwiedzki, Mateusz Bednarek (60. Piotr Makowski), Sławomir Makowski (57. Dawid Kaczmarek)
Next matches
Saturday
20.09 godz.17:30Recommended
Subscribe