Pojedynek, którego... nie było

Miało być Intertoto

W sezonie 2007/08 Lech Poznań, którego trenerem był wówczas Franciszek Smuda, zajął czwarte miejsce w lidze. Według regulaminu ówczesnej Orange Ekstraklasy oznaczało to, że Kolejorz zagra w nieistniejącym już Pucharze Intertoto. Polskimi reprezentantami na europejskich murawach miały być Wisła Kraków (eliminacje do Ligi Mistrzów), Legia Warszawa (eliminacje do Pucharu UEFA) oraz wobec zdobycia Pucharu Polski przez warszawską drużynę, trzeci w tabeli Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski. Poznaniacy, aby myśleć o Pucharze UEFA musieli na awans zapracować sobie w Pucharze Intertoto.

Oczekiwanie na rywala

Z racji na specyficzną formę rozgrywek, lechici dowiedzieli się najpierw, że czeka ich mecz z rywalem z Białorusi. Na ostateczne poznanie przeciwnika musieli jednak poczekać do… finału Pucharu Białorusii. Ze względu na miejsce zajęte w lidze rywalem podopiecznych Franciszka Smudy miał być Szachtior Soligorsk, którego czekał jednak jeszcze pojedynek w finale Pucharu Białorusi. Jeśli "Górnicy" wygraliby te rozgrywki, to zagraliby od razu w Pucharze UEFA, a przeciwnikiem Lecha zostałby zespół Torpedo Żodino. MTZ-RIPO Mińsk wygrało jednak Puchar, więc 18 maja oficjalnie potwierdzono przeciwnika Kolejorza.

Zamieszanie w ligowej tabeli

Cała sytuacja zmieniła się 29 maja 2008 roku. Wtedy też na konferencji prasowej we Wrocławiu, zespół Śląska który łączył się z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski, ogłosił rezygnację z udziału w Pucharze UEFA. Fani Śląska nie chcieli zgodzić się na grę ich zespołu w Pucharze UEFA, który wywalczyła Dyskobolia. - Oficjalnie ogłosiliśmy, że rezygnujemy z gry w Pucharze UEFA. Odpowiednie dokumenty złożymy w PZPN - powiedział Jerzy Pięta, ówczesny rzecznik prasowy Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski.

Wszystko wskazywało na to, że miejsce Dyskobolii w Pucharze UEFA zajmie Lech Poznań. - Na tą chwilę wydaje się, że jedyna opcja jest taka, że to Lech zagra w Pucharze UEFA, bo to właśnie zespół z Poznania, był w tabeli bezpośrednio za drużyną Dyskobolii – mówił ówczesny rzecznik prasowy PZPN, Zbigniew Koźmiński.

Oficjalna decyzja została podjęta dzień później. Kwestią do rozstrzygnięcia pozostało jednak to, kto zajmie miejsce Lecha w Pucharze Intertoto. Naturalnym rozwiązaniem zdawało się wystawienie drużyny, która zajęła miejsce zaraz za Kolejorzem w ligowej tabeli. Tak się jednak nie stało z powodu kar nałożonych na Zagłębie Lubin oraz Koronę Kielce za udział w korupcji. Te dwie drużyny zostały zdegradowane o jedną klasę rozgrywkową.

Początek wielkiej przygody

Tak też rozpoczęła się jedna z największych przygód poznaniaków w europejskich pucharach, którzy pokonując Chazar Lenkoran, Grasshoppers Zurych oraz Austrię Wiedeń awansowali do fazy grupowej Pucharu UEFA, która zakończyła się dopiero zimą pojedynkiem z włoskim Udinese.