2017-08-25 10:03 Adrian Gałuszka , PC Adam Ciereszko

Pierwszy raz przeciwko Lechowi

Patryk Kniat to człowiek, który z Lechem Poznań związany był przez czternaście lat. W Kolejorzu nie tylko zaczynał swoją przygodę z piłką, ale także karierę trenerską. W najbliższą niedzielę przyjedzie do stolicy Wielkopolski w roli asystenta trenera Arki Gdynia, Leszka Ojrzyńskiego, aby stawić czoło czwartej obecnie drużynie polskiej ekstraklasy.

37-latek już w trakcie drugiego roku studiów na poznańskim AWF-ie otrzymał od Lecha propozycję poprowadzenia zespołu z rocznika 1992. W następnych latach nadzorował pracę w młodszych grupach wiekowych, w których trenował między innymi Karola Linettego czy Dawida Kownackiego. Sprawował także funkcję pierwszego trenera drużyny Młodej Ekstraklasy, zespołu rezerw Kolejorza, a także asystenta tymczasowego szkoleniowca Lecha, Krzysztofa Chrobaka, w mistrzowskim dla Lecha sezonie 2014/15.

Po zakończeniu współpracy z klubem z Poznania przeniósł się do Torunia, gdzie był dyrektorem sportowym oraz szefem Młodzieżowej Akademii Footballu „Elana”. Od lipca tego lata jest drugim trenerem ekipy żółto-niebieskich i jak sam przyznaje, o tej posadzie zdecydował... czynnik losowy. – Były asystent trenera Ojrzyńskiego, Grzegorz Opaliński, ze względów rodzinnych musiał zrezygnować z pełnionej przez siebie funkcji. Wtedy skontaktował się ze mną obecny szkoleniowiec Arki – wspomina wydarzenia z czerwca tego roku Kniat.

Wielokrotnie w wywiadach powtarzał, że Lech zawsze będzie miał szczególne miejsce w jego sercu i był czas, kiedy dla tego klubu gotów był poświęcić wszystko. Trudno się dziwić. Kniat nie tylko stawiał w Poznaniu pierwsze kroki w zawodzie trenera. Przede wszystkim urodził się w Poznaniu i choć kibicuje na co dzień Kolejorzowi, to teraz w pełni koncentruje się nad pracą w drużynie z Trójmiasta. Z tą na początku sierpnia zdobył w Warszawie Superpuchar Polski. Arka pokonała po rzutach karnych Legię. To jednak jest już przeszłość. Teraz zespół z Gdyni koncentruje się na walce o ligowe punkty. – W niedzielę chcemy się nie tylko dobrze zaprezentować przy Bułgarskiej, ale także wrócić do domu z jakąś zdobyczą punktową. Jasne, że będziemy grali na trudnym terenie z silnym przeciwnikiem, ale w dwumeczu z duńskim FC Midtjylland też nie dawno nam zbyt wielu szans. Udało nam się tam nawiązać walkę i wcale dużo nie brakowało do pokonania faworyta – zauważa były szkoleniowiec rezerw poznańskiego zespołu.

Kniat wychował się na Grunwaldzie, nieopodal stadionu Kolejorza. Za Lecha ściskał kciuki od najmłodszych lat, jest absolwentem "Poznańskiej 13", szkoły związanej mocno z Kolejorzem, dlatego gdy otrzymał szansę kariery zawodowej w Dumie Wielkopolski, wkładał w nią zawsze całe serce. Trzy lata temu odszedł z klubu. – Nie można mówić o żadnej zadrze w sercu, która pozostała po opuszczeniu Lecha. Nie miałem do klubu żadnego żalu. Przecież to dzięki Lechowi mogę obecnie się realizować w piłce. Nie mówimy tu tylko o szeroko pojętej trenerce, w Lechu dostałem szansę sprawdzenia się w roli scouta, zjeździłem praktycznie całą Skandynawię w poszukiwaniu ciekawych piłkarzy. Poznań to moje miasto, a Lech to spora część mojego życia. Zawodowo to tu się wszystko zaczęło i tu zbierałem doświadczenie. Mój syn gra w Akademii Lecha. Życie pisze różne scenariusze i może przyjdzie taki czas, że wrócę na Bułgarską. Pierwszym uczuciem, które przychodzi mi do głowy na myśl o Kolejorzu, z pewnością jest wdzięczność – komentuje na chłodno sytuację sprzed dwóch lat 37-latek.

Największym sukcesem z okresu pracy w Poznaniu pozostaje dla niego wychowanie grupy obiecujących zawodników, którzy w kolejnych latach stanowili o sile pierwszej drużyny. – Takim piłkarzem z pewnością jest Karol Linetty, którego miałem okazję prowadzić przez siedem lat. Pracowałem również z Jankiem Bednarkiem, Dawidem Kownackim czy Tomkiem Kędziorą i wieloma innymi piłkarzami, którzy byli w Młodej Ekstraklasie czy schodzili na pojedyncze mecze do zespołu rezerw. To, że teraz ich kariera rozwija się w ten sposób znaczy dla mnie o wiele więcej, niż ich pojedyncza wygrana w trampkarzach z Legią czy Wartą Poznań czy nawet jakiekolwiek trofeum drużynowe – podkreśla jedyny człowiek, który miał możliwość pracy ze wszystkimi grupami wiekowymi w Akademii Lecha. Kniat przeszedł bowiem w Kolejorzu wszystkie szczeble trenerskie, na asystencie trenera pierwszej drużyny kończąc.

Poznaniak zdaje sobie sprawę z dość specyficznej pozycji swojego obecnego zespołu w ekstraklasie. Utrzymuje, że gdynianie pomimo zdobycia Pucharu oraz Superpucharu Polski starają się twardo stąpać po ziemi. - Trener Ojrzyński zdążył przez te kilka miesięcy odcisnąć już swoje pozytywne piętno na tej drużynie, ale z całą pewnością nie czeka nas w lidze łatwe zadanie. Przed startem rozgrywek byliśmy typowani jako jeden z głównych kandydatów do walki o utrzymanie, teraz mamy za sobą ciekawą przygodę w rywalizacji z Duńczykami i kilka spotkań, w których pokazaliśmy się z dobrej strony. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, jednak dopiero po 10-15 spotkaniach będziemy mogli rzeczywiście powiedzieć, o co w tym sezonie walczymy – podsumowuje oczekiwania arkowców Kniat.

Next matches

Friday

12.09 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Zagłębie Lubin

Saturday

20.09 godz.17:30
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices