Timothy Ouma zagrał 45 minut w meczu eliminacji do mistrzostw świata. Jego Kenia przegrała z Gambią 1:3 i straciła już matematyczne szanse na awans do przyszłorocznego Mundialu.
Pomocnik wypożyczony do Lecha Poznań ze Slavii Praga wrócił do zespołu narodowego po półrocznej przerwie. 21-latek dołączył do Kolejorza w połowie lipca i zagrał dotychczas w dziewięciu spotkaniach w niebiesko-białych barwach. W piątkowe popołudnie miał natomiast okazję po raz trzeci wystąpić w swojej kadrze. Ouma na mecz eliminacji do mistrzostw świata wyszedł w podstawowym składzie, lecz został zmieniony w przerwie. Jego drużyna przegrała z przedostatnią w grupie Gambią 0:3, a wszystkie gole dla goście padły w pierwszej połowie. Kenia w samej końcówce zdobyła bramkę autorstwa Ryana Ogama, ale było to tylko trafienie honorowe. Podopieczni Benniego McCarthy’ego tą porażką stracili matematyczne szanse na awans i przyszłoroczny Mundial obejrzą w telewizji.
Bramki: Ogam (83.) – Sinyan (12.), Minteh (26.), Barrow (38.)
Zapisz się do newslettera