Opinie po meczu Lech - Hapoel Beer Szewa

Tomasz Cywka (pomocnik Lecha Poznań):

- O to chodzi w sparingach, żeby poprzeczkę sobie podnosić. Klasa przeciwników rośnie i to było widać. W każdym spotkaniu mamy też inne zadania taktyczne. Na pewno cieszy nas wyniki, bo wygraliśmy. Najważniejsza będzie jednak analiza. Trenerzy pokażą nam dobre rzeczy, ale też wskażą nasze błędy. Zagrałem 90 minut i było czuć trudy tego zgrupowania. Praca, którą wykonaliśmy przez ostatnie dwa tygodnie ma nas przygotować do sezonu. I to jest też bardzo ważne.

Rafał Janicki (obrońca Lecha Poznań):

- Mistrz Izraela to nie jest łatwy przeciwnik, a ten tytuł mówi sam za siebie. To nie był przypadkowy zespół. My jednak zagraliśmy dobrze, wygraliśmy i wydaje mi się, że nie byliśmy gorsi. Każda z drużyn miała swoje sytuacje. Trenowaliśmy podczas obozu bardzo ciężki, zajęcia były intensywne, ale wszyscy pokazaliśmy, że niezależnie od tego da się rozegrać dobry mecz i go wygrać. Trzeba tylko trochę więcej koncentracji.

Maciej Makuszewski (pomocnik Lecha Poznań):

- Cieszę się z każdego spotkania, które mogę zagrać. W ostatnich miesiącach nie było dużo okazji do tego, żeby wybiec na boisko. Ciężko trenowałem i momentami trudno było mi się zmobilizować do tego, by wybiec na boisko. Podczas obozu musieliśmy jednak wykonać ciężką pracę. Widać w tych meczach, które zagraliśmy, że nogi nas jeszcze nie niosą tak jak chcemy. Skończyliśmy właśnie obóz, mamy chwilę na regenerację i szykujemy się do meczów o stawkę.

Łukasz Trałka (pomocnik Lecha Poznań):

- Cieszy nas to, że kibice interesują się tym, co się u nas dzieje i przyjeżdżają na sparingi. To pokazuje, że żyją nie tylko samym mundialem. Podczas obozu wykonaliśmy pracę i cieszę się z tego, że brałem udział we wszystkich treningach. Coraz bliżej nowego sezonu, ale trener ma jeszcze trochę czasu na wybór składu i ustawienia. Bramka? Lekko musnąłem piłkę, ale zaliczmy ją Darko. Jemu te gole są bardziej potrzebne (śmiech).