"Najlepsze miejsce do pracy"

Obecny trener bramkarzy juniorów młodszych i trampkarzy Lecha Poznań, Rafał Mielcarek dołączył przed sezonem z poznańskiej do wronieckiej części Akademii. Przez ostatnie dziesięć lat miał okazję pracować we wszystkich grupach młodzieżowych różnych szkółek piłkarskich, a także szkolił golkiperów na poziomie trzecio i czwarto-ligowym. - Praca trenera to cały czas nauka, wyciąganie wniosków i szukanie nowych pomysłów. Miałem okazję przyglądać się jak pracują szkoleniowcy i od każdego staram się wyciągać jak najwięcej. Uważam, że każde kolejne miejsce było krokiem robionym na przód i tak też jest teraz w przypadku Lecha Poznań. Myślę, że to jest najlepsze miejsce w jakim dotychczas pracowałem pod względem jakości zawodników, organizacji pracy oraz warunków jakie są we Wronkach. – przyznaje Rafał Mielcarek.

W swojej karierze piłkarskiej występował jako golkiper w takich klubach jak Olimpia Poznań i Warta Poznań. Grał też w seniorskiej reprezentacji Polski w futsalu. Po zakończeniu kariery zdecydował się przekazywać swoje nabyte umiejętności zarówno na boisku trawiastym jak i na hali młodym adeptom. - Muszę powiedzieć, że to są dwie różne dyscypliny sportu. Jednak z perspektywy bramkarza zadania są takie same. Przede wszystkim trzeba bronić strzały i nie dopuścić do utraty gola. Wydaje mi się, że trudniej mają bramkarze futsalowi ze względu na liczbę interwencji z bliskiej odległości. – dodaje trener bramkarzy juniorów młodszych i trampkarzy Lecha Poznań.

- Zawsze chciałem pracować przy piłce, a po zakończeniu mojej przygody wydawało mi się to całkiem naturalne, by zajmować się golkiperami tym bardziej, że jak sam jeszcze grałem to zawód trenera bramkarzy dopiero raczkował. Teraz nie wyobrażam sobie innej pracy. – twierdzi Rafał Mielcarek.

Od tego sezonu, Rafał Mielcarek jest trenerem bramkarzy w dwóch kategoriach wiekowych, do lat 17 oraz 15 we wronieckiej części Akademii Lecha Poznań. Przez trzy miesiące zdążył dobrze poznać wszystkich golkiperów i nauczyć ich odpowiedniego podejścia oraz metod treningowych. – Jest to już okres po którym można wyciągnąć wnioski, wyrobić sobie zdanie na temat naszej pracy i samych zawodników. Najważniejsze, że wszyscy są świadomi klubu i miejsca w którym się znaleźli. Na pewno zdają sobie sprawę, że tylko ciężką pracą mogą do czegoś dojść i tak też pracują na każdym treningu. To był dobry okres na poznanie siebie. Wiemy nad czym musimy pracować i z optymizmem patrzymy w przyszłość. – opowiada o pracy z młodymi zawodnikami, trener bramkarzy.

Obecny szkoleniowiec juniorów młodszych, Bartosz Bochiński zna się z Rafałem Mielcarkiem od lat. Razem w 2013 roku sięgali po wicemistrzostwo Polski do lat 18 w halowej piłce nożnej. Wtedy zajmowali identyczne funkcje w sztabie szkoleniowym UKS CityZen Futsal Club Poznań. Po sześciu latach spotkali się znów w jednym klubie. – Faktycznie, z trenerem Bochińskim znamy się już bardzo długo, ale nie spodziewałem się, że tak to się potoczy, dlatego tym bardziej się cieszę, że możemy znów razem współpracować. – podsumowuje nowy trener bramkarzy w sztabie szkoleniowym wronieckiej części Akademii Lecha Poznań, Rafał Mielcarek.