2021-03-05 11:33 Lilianna Szymczak , fot. Przemysław Szyszka

Konferencja prasowa przed meczem Pogoń-Lech

- Pogoń złapała nas w takim momencie, w którym byliśmy w naprawdę trudnej sytuacji i wykorzystała to. Proszę sobie przypomnieć poprzedni sezon, gdzie my wygrywaliśmy 4:0 i to trener Runjaić był w trudnej sytuacji, a dzisiaj jest na drugim miejscu. To pokazuje, że można. Jedziemy do Szczecina po trzy punkty i mam nadzieję, że zrobimy wszystko, żeby je zdobyć. Mamy trzy mecze do przerwy reprezentacyjnej i idealnie byłoby się dobrze zaprezentować, tak by dobrze przepracować czas podczas zgrupowań drużyn narodowych - mówi trener Lecha Poznań, Dariusz Żuraw.

Ostatnie dni nie są udane dla niebiesko-białych. W miniony wtorek lechici odpadli z rozgrywek Pucharu Polski, a w ligowej tabeli plasują się dopiero na ósmym miejscu i do pozycji gwarantującej udział w europejskich pucharach tracą dziewięć punktów.

- Nie są to łatwe dni, bo odpadliśmy z Pucharu Polski, a nasza gra nie wygląda dobrze i nie ma co się oszukiwać - jesteśmy w słabszej dyspozycji, szczególnie mentalnej i to nie pozwala podejmować nam dobrych decyzji, takich jak byśmy sobie tego życzyli. Ta sytuacja nie jest dobra, ale nie ma zwątpienia ani u mnie, ani w zespole. Chcemy zrobić wszystko, żeby z tego wyjść, bo dobrze wiemy, że potrafimy grać lepiej w piłkę. Nieźle wyglądało to na obozie, natomiast potem przyszła szara rzeczywistość i okazało się, że kryzys w który wpadliśmy pod koniec zeszłego roku, jest głębszy i nie wystarczy jeden czy dwa zwycięskie mecze. Potrzeba dłuższego czasu, żeby z tego wyjść, ale pracujemy nad tym i zrobimy wszystko, żeby przezwyciężyć tę złą sytuację - mówi trener Lecha Poznań, Dariusz Żuraw.

- Liczyłem na to, że jeden czy dwa mecze nam pomogą, ale jak życie pokazało, to nie wystarczyło. Kryzys, który złapaliśmy, jest głębszy i potrzeba więcej czasu, żeby z niego wyjść. Jesteśmy w słabszej dyspozycji, staramy się to wszystko poskładać, pracować nad aspektami, które nie funkcjonują. To nie jest tak, że nie umiemy grać w piłkę, nie potrafimy wyprowadzać futbolówki od bramkarza, od obrońców. Potrafimy to, pracujemy nad tym i szukamy następnych wariantów, żeby to robić. Nie wyglądaliśmy najlepiej, jeśli chodzi o pojedynki 1 na 1 w ostatnim meczu, tutaj "sypię głowę popiołem", bo był taki moment, kiedy trenowaliśmy na sztucznym boisku, że przytrafiły się dwie, trzy kontuzje i doszliśmy do wniosku, że odejdziemy od gier na mniejszych przestrzeniach, bo powodują one dużo powrotów, przyspieszeń, hamować i być może to miało wpływ w spotkaniu z Rakowem, że w te pojedynki nie wchodziliśmy tak, jak tego sobie życzyliśmy - dodaje.

W ostatnim spotkaniu Kolejorza z ekipą ze szczecina lepsi okazali się Portowcy, którzy pokonali lechitów przy Bułgarskiej aż 4:0. Teraz, obie drużyny w tabeli dzieli sześć pozycji, ale i chociaż niebiesko-biali plasują się niżej to jadą po to, by do swojego konta dopisać trzy punkty.

- Pogoń złapała nas w takim momencie, w którym byliśmy w naprawdę trudnej sytuacji i wykorzystała to. Proszę sobie przypomnieć poprzedni sezon, gdzie my wygrywaliśmy 4:0 i to trener Runjaić był w trudnej sytuacji, a dzisiaj jest na drugim miejscu. To pokazuje, że można. Jedziemy do Szczecina po trzy punkty i mam nadzieję, że zrobimy wszystko, żeby je zdobyć. Mamy trzy mecze do przerwy reprezentacyjnej i idealnie byłoby się dobrze zaprezentować, tak by dobrze przepracować czas podczas zgrupowań drużyn narodowych - zauważa szkoleniowiec Kolejorza. - Na koniec roku Pogoń miała znakomitą serię, bo wygrali sześć meczów z rzędu, co wywindowało ich na wysokie miejsce w tabeli. Nie grają źle, ale biorą pod uwagę ostatnie trzy spotkania ligowe oraz puchar, to zdobyli tylko jeden punkt. Na pewno zrobią wszystko, żeby zwyciężyć, ale my też nie mamy nic do stracenia i nie będziemy grali na 0:0, a zrobimy wszystko, żeby wrócić do naszej dobrej gry - dodaje.

W starciu pucharowym boisko z powodu urazu musiał opuścić Antonio Milić, a do gry nadal nie byli gotowi Mikael Ishak oraz Lubomir Satka. Jak wygląda więc sytuacja kadrowa Kolejorza? - Lubo i Mika weszli w trening, ale nie są jeszcze w stu procentach gotowi do gry od pierwszej minut, ale jeśli na dwóch ostatnich treningach wszystko będzie dobrze, to znajdą się w kadrze meczowej. Co do Antonio, czekamy na bardziej szczegółowe badania. W tych pierwszych nic konkretnego nie wyszło, ale jest obolały i to czy będzie do gry, pokażą najbliższe dwa dni - wyjaśnia trener Żuraw.

Przed niedzielnym meczem w Szczecinie, w piątek Kolejorz udaje się na krótkie, bo dwudniowe zgrupowanie do wielkopolskiej Opalenicy. - Podjęliśmy zespół, że zabieramy zespół, żeby wspólnie pobyć, porozmawiać, zrobić odprawę i dobrze się przygotować do tego spotkania z Pogonią - kończy szkoleniowiec Kolejorza.

Następne mecze

Niedziela 12.05 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Legia Warszawa
Niedziela 19.05 godz.17:30
Widzew Łódź
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory