2021-03-08 11:38 Adrian Gałuszka , fot. Przemysław Szyszka

"Kamyk" poradził sobie w awaryjnej sytuacji

W spotkaniu przeciwko Pogoni Szczecin blok defensywny Lecha Poznań składał się z Alana Czerwińskiego, Bartosza Salamona, Thomasa Rogne oraz… Jakuba Kamińskiego. 18-latek zagrał awaryjnie na pozycji lewego obrońcy i pokazał trenerowi Dariuszowi Żurawiowi, że może na niego liczyć w każdej sytuacji. - Wiedziałem, że zespół tego potrzebuje. Chciałem przede wszystkim pokazać w swojej grze odpowiedzialność i myślę, że to się udało - mówi nominalny skrzydłowy.

Dla Kamińskiego występy na boku obrony nie są niczym nowym, w końcu swoje pierwsze spotkania w pełnym wymiarze czasowym notował minionej wiosny na pozycji prawego defensora. W tym miejscu boiska ustawiany był z konieczności w meczach z Rakowem Częstochowa, Cracovią, Lechią Gdańsk i Jagiellonią Białystok. Później już powrócił na skrzydło, na którym w okresie po wznowieniu ubiegłych rozgrywek okazał się jedną z rewelacji ekstraklasy, zaliczając w ostatnich dziesięciu spotkaniach cztery trafienia i dwie asysty.

Na tej pozycji także rozpoczął trwającą kampanię, ale kiedy szkoleniowiec niebiesko-białych nie mógł skorzystać w ten weekend z Tymoteusza Puchacza oraz Vasyla Kravetsa, nie zawahał się spróbować kolejnego eksperymentu z wychowankiem Kolejorza w roli głównej. Ten odpłacił mu się niezłą postawą przeciwko niepokonanej dotąd na własnym obiekcie drużynie i przyczynił się do niedzielnego zwycięstwa Lecha. W starciu z Pogonią zanotował trzy odbiory, odzyskał piłkę dziewięć razy (drugi najwyższy wynik w zespole po Thomasie Rogne), a z minuty na minutę czuł się na murawie coraz pewniej.

- Wcześniej zdarzyło mi się wystąpić na tej pozycji może raz, jeszcze za czasów akademii. Przede wszystkim chciałem poukładać sobie grę w defensywie, a jak to się udawało, to starałem się też ruszyć do przodu. Zależało mi na tym, żeby pokazać odpowiedzialność, żeby rywale jak najmniej mogli wykorzystać to, że jako skrzydłowy gram na lewej obronie. Z początku wydawało się, że chcieli na mnie grać, dlatego zależało mi na pokazaniu, że ciężko będzie mnie przejść. To w jakimś stopniu się udało, ja czułem się nieźle - opowiada lechita.

W niedzielę w formacji defensywnej partnerowało mu trzech doświadczonych zawodników. Pomoc z ich strony również sprawiła, że Kamińskiemu łatwiej było wskoczyć na odpowiednie tory, a następnie kontynuować solidną postawę przez dalszą część meczu. - Sporo pomogli mi Thomas z Bartkiem, którzy cały czas podpowiadali odnośnie niektórych zachowań czy ustawienia. Ja wiedziałem, że muszę postawić na konsekwencję w swoich działaniach. Tym bardziej, że mierzyliśmy się z tak dobrze grającą w tym sezonie Pogonią - zaznacza 18-latek, który w tym sezonie ma na koncie 29 spotkań we wszystkich rozgrywkach.

W przypadku zeszłorocznych występów na prawej obronie podkreślał on wielokrotnie, że najważniejsze dla niego są minuty w pierwszej drużynie. Niezależnie od miejsca na placu, które zajmuje. Nie inaczej będzie w najbliższym czasie, gdyby musiał ponownie obsadzać pozycję lewego defensora. - Nie mam z tym żadnego problemu. Kiedy trener i drużyna będą tego potrzebować, będę gotowy - podsumowuje z uśmiechem Kamiński.

Następne mecze

Niedziela 28.04 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Cracovia
Piątek 03.05 godz.20:30
Ruch Chorzów
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory