Szwajcar od początku przygotowań zmaga się z problemem przeciążeniowym w okolicy kolana. - To tzw. kolano biegacza. Uraz polega na nadmiernym napięciu pasma biodrowo-piszczelowego, które wchodzi w kontakt z kością udową. Te dolegliwości nie pozwalają piłkarzowi na normalne trenowanie - tłumaczy lekarz.
Pomocnik w środę wyszedł w podstawowym składzie na spotkanie z Wisłą Płock i miał zagrać 45 minut. W 31. minutach musiał jednak opuścić boisko. Uraz nie pozwolił mu na dokończenie pierwszej części meczu. - W trakcie obozu miał zindywidualizowany trening, ale nie było dużej poprawy, stąd decyzja o zabiegu - zaznacza Cybulski.
W piątek lechita przejdzie zabieg i według planu powinien po kilku dniach dołączyć do drużyny. - Po tym zabiegu ruch jest wskazany, więc bardzo szybko wejdzie do pierwszych treningów - mówi lekarz.
Zapisz się do newslettera