- Czuję się gotowy do gry i jeśli trener zdecyduje się mnie wystawić od pierwszych minut zrobię wszystko, żeby jak najlepiej się zaprezentować - mówi Robert Gumny przed spotkaniem z Zagłębiem Lubin.
- Czuję się gotowy do gry i jeśli trener zdecyduje się mnie wystawić od pierwszych minut zrobię wszystko, żeby jak najlepiej się zaprezentować - mówi Robert Gumny przed spotkaniem z Zagłębiem Lubin.
Podopieczni Jana Urbana plasują się obecnie na 7. miejscu w ligowej tabeli i po porażce z Cracovią stracili szansę na grę w europejskich pucharach. - Wiadomo, że sytuacja drużyny nie jest wesoła. To jednak jest szansa dla takiego młodego zawodnika jak ja, żeby trochę więcej minut zagrać w Ekstraklasie - przyznaje Gumny.
17-latek zagrał dotychczas w dwóch ligowych meczach. Szkoleniowiec Lecha, Jan Urban dał Gumnemu szanse w końcówkach spotkań z Legią Warszawa i Cracovią. Teraz młody lechita ma okazję na grę w większym wymiarze czasowym. - Na razie żadne sygnały do mnie nie dotarły, ale mam nadzieję, że uda mi się załapać do osiemnastki meczowej już w spotkaniu z Zagłębiem Lubin - twierdzi „Guma”.
Starszy brat lechity, Mikołaj jest hokeistą na trawie. 17-latek nie zdecydował się jednak iść w jego ślady i postawił na piłkę nożną. - W szkole podstawowej, w klasach I-III grałem w hokeja, ale nie spodobało mi się i przeniosłem się na piłkę nożną. Już na swoim pierwszym turnieju zostałem wybrany najlepszym graczem. Brat został przy hokeju, w którym radzi sobie dobrze - dodaje lewy obrońca Kolejorza.
Wisła Płock
Lech Poznań
Zapisz się do newslettera