Trener Franciszek Smuda przed tym spotkaniem ma jeden podstawowy problem. Wciąż problemy z mięśniem dwugłowym uda ma Rafał Murawski, który do Krakowa nie pojedzie. Co jednak cieszy w doskonałej formie znajduje się Dimitrije Injać, którego ostatnio na łamach Przeglądu Sportowego bardzo chwalił prezes Lecha - Dima ostatnio gra na poziomie Ligi Mistrzów - mówił Andrzej Kadziński. Jeśli do tego dodamy Tomasza Bandrowskiego, który ostatnio cieszy się nawet zaufaniem trenera reprezentacji Polski, Leo Beenhakkera, to mimo braku "Murasia" o środek pola Kolejorz raczej nie powinien się martwić. Bół głowy szkoleniowcy Kolejorza będą mieli z obsadą ataku. Hernan Rengifo zapewnił Lechowi trzy punkty w meczu z Polonią, ale trzy dni później już w reprezentacyjnej koszulce bramkarza reprezentacji Irlandii pokonał Robert Lewandowski. Może jednak się okazać, że tym razem obaj zagrają od pierwszej minuty.
SK Sigma Ołomuniec
Lech Poznań
Lech Poznań
Lechia Gdańsk
Zapisz się do newslettera