Celem awans do kolejnej rundy

Pierwszy mecz w Norwegii niestety nie poszedł po myśli lechitów, jednak dwie bramki pod koniec spotkania autorstwa Radosława Majewskiego oraz Darko Jevticia z rzutu karego podtrzymały nadzieje Kolejorza na awans do III rundy eliminacji Ligi Europy. - Musimy w rewanżowym starciu wyjść i wygrać. Wiemy, jak to spotkanie wyglądało na wyjeździe. FK Haugesund to naprawdę solidna drużyna, ale musimy stanąć na wysokości zadania, bo mamy cel, aby awansować do kolejnej rundy. Gramy u siebie, na własnym boisku, przed naszą publicznością i musimy pokazać charakter. Jestem przekonany, że cała drużyna go pokaże - stwierdza Maciej Makuszewski.

Okres przygotowawczy poznaniaków był bardzo krótki i trwał niespełna miesiąc. W tym czasie zostały rozegrane dwa sparingi, z Hapoelem Beer Szewa, a także Górnikiem Konin. Trener Nenad Bjelica po ligowym spotkaniu z Sandecją mówił, że w tygodniu, gdy lechici rozegrają mecz z FK Haugesund, skończy się cykl przygotowawczy i kolejne mecze Kolejorza będą wyglądały lepiej. - Na treningach robimy to, co sztab szkoleniowy nam zaleci. Wierzymy mocno w to, że ta robota, którą robimy w tygodniu przyniesie efekt. Absolutnie ufamy trenerowi w stu procentach, że będziemy dobrze przygotowani na cały sezon - odniósł się do tego skrzydłowy Kolejorza.

Zawodnicy FK Haugesund obecnie są w trakcie sezonu i ostatnie mecze w wykonaniu Norwegów wyglądają dobrze. Według bukmacherów zdecydowanym faworytem rewanżowego spotkania jest ekipa Kolejorza - W pierwszym meczu Norwedzy mieli super dzień, my natomiast mieliśmy słabszy. Myślę, że nasza drużyna jakościowo jest lepsza od Haugesund. Motorycznie wyglądali lepiej i uważam, że to było główną różnicą w poprzednim spotkaniu - uspokaja i kończy Makuszewski.