Lechitki grają dalej w Pucharze Polski

W sobotnie popołudnie przyszedł czas na kobiece Derby Wielkopolski. Zawodniczki Kolejorza udały się do Środy Wielkopolskiej, gdzie mierzyły się z miejscową Polonią, czyli z zespołem, z którym rywalizowały w poprzednim dwóch sezonach na pierwszoligowych boiskach. Wówczas lechitki na wyjeździe zremisowały 1:1 i wygrały 2:0, dlatego tym razem chciały powtórzyć ten zwycięski wynik. Wynik, który oznaczałby napisanie kolejnych kart historii kobiecego futbolu w Lechu Poznań.

Nie dość, że wygrana oznaczałaby po raz pierwszy grę w 1/8 finału Orlen Pucharu Polski, to jeszcze w tej rundzie można będzie wtedy oglądać aż dwa zespoły Kolejorza! W piątkowe popołudnie juniorki starsze Lecha pokonały bowiem rezerwy Stomilanek Olsztyn 5:1 i zagwarantowały sobie najlepszą szesnastkę krajowego pucharu.

Jeśli chodzi o skład Niebiesko-Białych na to starcie pucharowe, to nie było zbyt wielu rotacji w porównaniu do wtorkowego pojedynku z Czarnymi Sosnowiec. Do wyjściowej jedenastki wróciła Monika Poniedziałek, która wcześniej była chora. To właśnie choroba wykluczyła zresztą Martę Kwiatkowską z dwóch ostatnich meczów Kolejorza w rundzie jesiennej.

To teraz wróćmy do tego sobotniego spotkania. Pierwsze kilkadziesiąt sekund było ze wskazaniem na gospodarzy, bo polonistki trochę dłużej utrzymywały się przy piłce, miały też dwie swoje okazje na otwarcie wyniku. Jeśli chodzi o Kolejorza, to pierwsza dobra akcja miała miejsce w ósmej minucie, kiedy Klaudia Wojtkowiak otrzymała świetne podanie z głębi pola od Mai Kuleczki i popędziła na bramkę rywalek. Strzał naszej kapitan odbił się od jednej z przeciwniczek, a piłka powędrowała na rzut rożny.

Kolejne minuty były wyrównane, ale w końcu lechitki doszły do głosu i w zaledwie trzy minuty zdobyły dwie bramki. Najpierw swoje trafienie zanotowała Liwia Prochwicz, a po chwili Wojtkowiak. Obie piłkarki oddały strzały zza pola karnego na tyle mocne, że w obu przypadkach bramkarka ze Środy Wielkopolskiej była bez szans przy obronie.

W drugiej połowie lechitki kontrolowały boiskowe wydarzenia, a pod koniec pierwszego kwadransa gry podwyższyły swoje prowadzenie. Oliwia Związek wykorzystała zamieszanie pod bramką Polonii i bez problemów umieściła piłkę w bramce rywalek. Z kolei po dwudziestu minutach kolejny błąd defensywy ze Środy Wielkopolskiej wykorzystała Matylda Kościalak, który strzeliła swojego pierwszego gola w tym sezonie, a potem i drugiego, kiedy w ostatniej minucie meczu wykorzystała dobre podanie z lewej strony pola karnego.

Tym samym pierwszy zespół Lecha Poznań UAM po raz pierwszy w swojej historii awansował do 1/8 finału Orlen Pucharu Polski. Po raz pierwsi w historii na tym etapie rozgrywek będziemy mieli nie jednego, a dwóch żeńskich przedstawiciele. Gratulacje!

Spotkanie w Środzie Wielkopolskiej było ostatnim meczem pierwszej drużyny Kolejorza w rundzie jesiennej. Zaległe starcie z mistrzem Polski, GKS Katowice odbędzie się dopiero na wiosnę.

Polonia Środa Wielkopolska - Lech Poznań UAM 0:5 (0:2)

Bramki: Prochwicz (34.), Wojtkowiak (37.), Związek (58.), Kościelak (78., 90.)

Lech Poznań UAM: Jagoda Sapor (69. Anna Laskowska) - Monika Poniedziałek, Zuzanna Sawicka, Maja Kuleczka - Aleksandra Kuśmierczyk (46. Małgorzata Jurek), Liwia Prochwicz (84. Zofia Porada), Alicja Piechocka, Julia Przybył - Blanka Borowa, Oliwia Związek (69. Dominika Kubka), Klaudia Wojtkowiak (63. Matylda Kościelak)