Po ostatniej kolejce ligowej szanse poznańskiego Lecha na tytuł mistrzowski drastycznie zmalały. Kolejorz zremisował ze Śląskiem Wrocław i do prowadzącej w tabeli Wisły Kraków traci już 11 punktów. Poznaniacy nadal są w czołówce. Do drugiej Jagiellonii Białystok podopieczni Jose Mari Bakero tracą tylko trzy punkty. Tak czy inaczej najłatwiejszą drogę na europejskie salony mają przez Puchar Polski. Tu losowanie dla lechitów było szczęśliwe, bowiem w 1/2 finału zagrają z jedynym pierwszoligowcem w gronie półfinalistów Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Bielszczanie są rewelacją obecnego sezonu I ligi. Podbeskidzie jest liderem rozgrywek z 49 punktami na koncie. Nad trzecim w tabeli Piastem Gliwice mają aż osiem punktów i są na najlepszej drodze do wywalczenia historycznego awansu. Równie dobrze podopieczni Roberta Kasperczyka spisują się w rozgrywkach pucharowych. Na swoim rozkładzie mają już dwie drużyny z Ekstraklasy: GKS Bełchatów oraz Wisłę Kraków. Na wiosnę bielszczanie jeszcze nie przegrali. W lidze odnieśli trzy zwycięstwa i odnotowali jeden remis, a także wygrali i zremisowali w dwumeczu z Wisłą.
Zwycięstwo w Pucharze Polski jest o tyle cenne, że triumfator tych rozgrywek przygodę z Ligą Europy rozpoczyna od trzeciej rundy eliminacyjnej, która rozgrywana jest na przełomie lipca i sierpnia. Natomiast drużyna, która w Ekstraklasie zajmie trzecią pozycję grę na europejskiej arenie rozpocznie już na początku lipca. Ma to olbrzymie znaczenie pod kątem przygotowań do kolejnego sezonu.
Arka Gdynia
Lech Poznań
Lech Poznań
Radomiak Radom
Zapisz się do newslettera