Chwilę po godzinie 10:00 zawodnicy Lecha wystartowali z poznańskiej Ławicy na rewanżowy mecz 4. rundy eliminacji Ligi Europy. Kolejorz samolotem czarterowym poleciał do portu lotniczego Maastricht Aachen, gdzie zameldował się po około 90 minutach. Rewanżowe spotkanie z KRC Genk odbędzie się w czwartek, 28 sierpnia o 20:00.
Zawodnicy i sztab szkoleniowy po godzinie 8:00 spotkali się w klubie na wspólnym śniadaniu i po 60 minutacj udali się autokarem na lotnisko Poznań-Ławica, z którego po 10:00 wystartował samolot czarterowy linii Ryanair. Podróż trwała dosyć krótko, bowiem Niebiesko-Biali w porcie lotniczym Maastricht Aachenwylądowali po 11:30 i od razu udali się do hotelu, w którym stawili się po kilkunastu minutach jazdy autokarem.
Ze względów logistycznych zespół zatrzyma się w hotelu po holenderskiej stronie granicy - mniej więcej w połowie między lotniskiem a belgijskim Genk, gdzie odbędzie się rewanżowe spotkanie 4. rundy eliminacji Ligi Europy. Teraz lechici mogą odpocząć po podróży i przed popołudniowymi aktywnościami. O godzinie 18:00 trener Niels Frederiksen spotka się z dziennikarzami na konferencji prasowej, a pół godziny później rozpocznie się oficjalny trening lechitów na obiekcie Cegeka Arena.
Zapisz się do newslettera