Lech Poznań - Pogoń Szczecin 3:2

Pierwszą groźną akcję środowego meczu stworzyli lechici. Bardzo dobrze w pole karne został wprowadzony Christian Gytkjaer, ale w pojedynku sam na sam z bramkarzem górą był Łukasz Załuska. Goście odpowiedzieli kilka minut później, jednak strzał głową w wykonaniu Ikera Guarrotxeny minimalnie minął słupek bramki. W kolejnej akcji ponownie uderzał ten sam piłkarz, tym razem dobrze na raty interweniował Jasmin Burić.

W 20. minucie Kolejorz miał bardzo dobrą okazję do objęcia prowadzenia. W pole karne przytomnie zagrał Darko Jevtić, ale niestety strzał Tymoteusza Klupsia poszybował nad poprzeczką bramki. Pięć minut później niebiesko-biali dopięli swego. Ponownie w pole karne zagrał Jevtić, do piłki dopadł Kamil Jóźwiak i w sprytny sposób strzałem po ziemi ubiegł bramkarza Pogoni.

Goście próbowali szybko wyrównać, ale przytomny podkręcony strzał byłego lechity Radosława Majewskiego minął bramkę bronioną przez Buricia. Ten sam zawodnik chwilę później uderzał z rzutu wolnego, jednak trafił jedynie w boczną siatkę bramki. Jeszcze przed przerwą Kolejorz objął dwubramkowe prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Jevtić, a pewnym uderzeniem głową popisał się Nikola Vujadinović.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście i w jednej akcji dwukrotnie, po strzałach Spasa Deleva i Davida Steca, musiał interweniować bramkarz Lecha. Jednak po chwili to zawodnicy trenera Dariusza Żurawia strzelili kolejnego gola. Na bramkę uderzał Jóźwiak i po rykoszecie od nogi Steca piłka wpadła do siatki obok bezradnie broniącego Załuski. Kilka minut później bardzo sprytnie z rzutu wolnego uderzał Jevtić, jednak końcówkami palców piłkę na rzut rożny wybił bramkarz gości.

W kolejnym fragmencie spotkania gra toczyła się przede wszystkim w środkowej strefie boiska. Kolejorz kontrolował mecz i nie pozwalał Pogoni na stwarzanie sytuacji podbramkowych. Niebiesko-biali co jakiś czas wyprowadzali groźne kontrataki. Po jednej z takich sytuacji w pole karne zagrywał Jóźwiak, po przyjęciu piłki na bramkę uderzał Jevtić, jednak z problemami poradził sobie z nim Załuska.

Na dziesięć minut przed końcem meczu dalekie podanie otrzymał Gytkjaer, ale w dogodnej sytuacji posłał niecelny strzał. Chwilę później bramkę zdobyli przyjezdni. W pole karne wbiegł Guarrotxena i płaskim strzałem przy słupku pokonał Buricia. W kolejnej akcji portowcy strzelili kontaktowego gola. Po zamieszaniu przed poznańską bramką piłkę do siatki wepchnął Japończyk Jin Izumisawa. W doliczonym czasie z rzutu wolnego niecelnie uderzał Maciej Gajos. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i Lech Poznań w debiucie trenera Dariusza Żurawia pokonał Pogoń Szczecin 3:2.

Lech Poznań – Pogoń Szczecin 3:2 (2:0)

Bramki: Kamil Jóźwiak (25’, 54’), Nikola Vujadinović (45’) - Iker Guarrotxena (86’), Jin Izumisawa (89’)

Żółte kartki: Pedro Tiba (42’), Łukasz Trałka (53’), Kamil Jóźwiak (90’) - Adam Buksa (60’)

Lech Poznań: Jasmin Burić - Robert Gumny, Thomas Rogne, Nikola Vujadinović, Volodymyr Kostevych - Tymoteusz Klupś (55’ Maciej Makuszewski), Łukasz Trałka (82’ Maciej Gajos), Pedro Tiba, Kamil Jóźwiak - Darko Jevtić (79’ Filip Marchwiński), Christian Gytkjaer

Pogoń Szczecin: Łukasz Załuska - David Stec, Mariusz Malec, Jarosław Fojut, Ricardo Nunes - Spas Delev (63’ Jin Izumisawa), Radosław Majewski, Tomas Podstawski, Sebastian Kowalczyk (59’ Santeri Hostikka) - Iker Guarrotxena, Adam Buksa (62’ Michał Żyro)

Liczba kibiców: 7 112