Reprezentacja Danii kobiet w piłce nożnej nie tylko śpi w tym samym hotelu co Kolejorz, ale także trenuje na tym samym boisku. Swoimi rodaczkami natychmiast zainteresowali się Duńczycy, którzy grają w Lechu.
Dunki podczas zgrupowania na Cyprze przygotowują się do Mistrzostw Europy, które odbędą się w tym roku w Holandii. Piłkarki prowadzone od 2013 roku przez trenera Nilsa Nielsena są w pierwszym etapie przygotowań do mistrzostw Europy. Na Cypr przyleciały w poniedziałek i po ośmiu dniach treningów wrócą do kraju.
Mistrzostwa Europy kobiet rozpoczną się w połowie lipca i potrwają do początku sierpnia. Dunki zagrają w grupie A z Holenderkami, które są gospodarzem turnieju, a także Norweżkami i Belgijkami. W eliminacjach do Euro zagrały z kolei z Polkami. Pierwsze spotkanie zakończyło się remisem, a drugie wysokim zwycięstwem Dunek, które na poprzednim Euro dotarły do półfinału.
- Nie spodziewałem się, że je tutaj spotkamy. Wcześniej nie interesowałem się piłką kobiecą, ale już z nimi rozmawiałem i teraz wiem całkiem sporo. Cieszę się, że zagrają na Euro i wierzę, że dobrze wypadną na tym turnieju. Fajnie, że mają świetne warunki do treningów, bo na Cyprze naprawdę nie można na nic narzekać - podkreśla stoper Kolejorza, Lasse Nielsen.
Jedną z duńskich piłkarek od dzieciństwa zna Nicki Bille. Mowa o obrończyni Brøndby IF Theresie Nielsen, która zagrała w reprezentacji narodowej 99 spotkań. - Można powiedzieć, że z nią dorastałem. Dzisiaj jest wielką gwiazdą reprezentacji. Fajnie było się z nią zobaczyć i porozmawiać. To bardzo dobra zawodniczka - zaznacza napastnik Kolejorza.
Duński piłkarz spotkał się także na kawie z Line Røddik Hansen, która jest defensorką FC Barcelony. - Chwilę porozmawialiśmy. Wiem, że przyjechały do Ajia Napy przygotować się do Euro. Zagrają na Cyprze dwa mecze kontrolne ze Szkotkami. Fajnie spotkać swoje rodaczki, szczególnie tak daleko od domu - podkreśla 29-letni piłkarz.
Zapisz się do newslettera