2018-07-19 12:41 Mateusz Szymandera , PC Arsenal Londyn

Henrikh z Erywania

Już w wieku dwudziestu lat został wybrany najlepszym piłkarzem w Armenii. Później to osiągnięcie powtórzył jeszcze siedmiokrotnie. W kraju wiązano z nim duże nadzieje, a on im sprostał. Henrikh Mkhitaryan jest najbardziej utytułowanym piłkarzem Armenii. Swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Erywaniu.

Jego znaczenie dla Ormian można porównać z tym, kim dla Polaków jest Robert Lewandowski. My w swojej historii mieliśmy już wielkich piłkarzy. Zbigniew Boniek zdobywał Puchar Europy z Juventusem Turyn w 1985 roku. Dwadzieścia lat później to osiągnięcie powtórzył Jerzy Dudek, który wygrał Ligę Mistrzów, broniąc rzuty karne w dramatycznym finale pomiędzy Liverpoolem a AC Milanem. Kibice futbolu w Armenii nie mieli do tej pory tak dużych powodów do dumy. Mkhitaryan jest pierwszym ormiańskim piłkarzem, który gra na najwyższym poziomie.

Tutaj niemal każde dziecko biegające z piłką wie, kim jest Mkhitaryan. Dla tych małolatów jest bohaterem. Wszyscy chcą osiągnąć taki sukces, jak on. A mały Henrikh chciał jedynie dorównać ojcu. Hamlet, jak miał na imię, był dla młodego chłopaka wzorem. W Armenii był uznawany za wielki talent. Występował na pozycji napastnika. Najpierw przez siedem lat grał w Araracie Erywań, dla którego zdobył 46 bramek. Później trafił do mniejszego klubu Kotayk, a po urodzeniu syna zdecydował się wyjechać do Francji.

I tam też młody Henrikh spędził swoje pierwsze lata życia. Karierę Hamleta zakończyła jednak poważna choroba. Z jej powodu zawiesił karierę na sześć miesięcy. Tej nie wznowił, ponieważ zmarł młodo, w wieku 33 lat. - Już wcześniej nie rozumiałem, co się dzieje. Nagle tata przestał grać w piłkę i siedział w domu. Nie wiedziałem dlaczego, nikt mi nie powiedział, że miał poważne problemy ze zdrowiem - wspominał ormiański piłkarz.

Po śmierci ojca rozpoczął treningi piłkarskie. Już wcześniej lubił oglądać piłkę, a szczególnie mecze Hamleta. - Gdy byłem mały nie dbałem o piłkę nożną. Uwielbiałem spędzać czas z moim ojcem. Był moim idolem. Po jego śmierci powiedziałem, że muszę być jak on. Muszę biegać jak on i strzelać jak on. Gdy miałem dziesięć lat to moje całe życie było futbolem. Treningi, czytanie i gra na PlayStation. Wszystko kręciło się wokół piłki - mówił po transferze do Anglii.

Od najmłodszych lat podziwiał trzech zawodników. Poza ojcem Hamletem, byli to Kaka i Zinedine Zidane. Gdy miał czternaście lat poleciał na cztery miesiące do Brazylii. Wykorzystał współpracę pomiędzy Pjunikiem, w którym trenował, a Sao Paolo. Miał okazję do treningów w kraju, gdzie piłka jest bardzo ważna. Podczas tego kilkumiesięcznego pobytu nauczył się języka portugalskiego. Już wcześniej znał rosyjski i francuski. Później poznał kolejne języki: niemiecki i angielski. To pokazuje, jakim jest człowiekiem: zdeterminowanym na sukces.

Znajomość języka portugalskiego pomogła mu po transferze do Szachtaru Donieck. Na wyjazd na Ukrainę zdecydował się w wieku 20 lat. Już wtedy miał na swoim koncie pięć mistrzostw Armenii. Dla chłopaka z Armenii był to wyjazd na zachód Europy. Tam chciał potwierdzić swoje duże aspiracje piłkarskie. Początkowo grał w mniejszym Metalurgu, potem trafił do Szachtara. W tym drugim klubie nie wróżono mu dużej kariery. Głównie ze względu na brazylijską szatnię. W klubie było aż dwunastu zawodników z tego kraju. On jednak ze względu na swoje doświadczenia doskonale sobie z tą sytuacją poradził.

- Myślę, że jestem w połowie Brazylijczykiem. Oczywiście świetnie sobie radziłem z kolegami z drużyny, a moje trzy lata w Szachtarze były genialne - wspomina Mkhitaryan, który podczas czteroletniego pobytu na Ukrainie trzykrotnie zdobył mistrzostwo. Mimo tego, że grał na pozycji pomocnika w swoim ostatnim sezonie zdobył 25 bramek w 29 meczach. Już wtedy pytali o niego najwięksi gracze. Zapytania składały kluby z Premiership, które chciałby mieć tego kreatywnego gracza w swoich drużynach.

Ostatecznie trafił do Borussii Dortmund, która była zdeterminowana jego pozyskaniem. W Niemczech dwukrotnie zdobył Superpuchar. W trakcie trzech sezonów gry na Signal Iduna Park rozegrał 140 spotkań, w którym miał udział przy aż 90 bramkach. W swoim ostatnim sezonie spędzonym w Bundeslidze zagrał w 52 meczach. Zdobył w nich 23 bramki i zaliczył 32 asysty. Takie statystyki musiały robić wrażenie. Wygrywał mistrzostwa, zdobywał krajowe puchary. Marzył o Premier League.

To marzenie udało mu się spełnić w 2016 roku, gdy zgłosił się po niego Manchester United. - Kiedy przed pierwszą sesją treningową w Anglii założyłem czerwoną koszulkę poczułem się szczęśliwy. Byłem zadowolony z tego, co osiągnąłem w trakcie swojej kariery. Myślę, że mój ojciec byłby ze mnie dumny - przyznał Ormianin. - Jestem szczęśliwy z tego, jak potoczyło się moje życie. Moim marzeniem była gra w największych klubach na świecie. Spełniłem je - podkreślał zawodnik występujący od stycznia tego roku w Arsenalu Londyn.

Gra w dużych europejskich klubach powoduje, że jest ważną postacią drużyny narodowej. Jest jej kapitanem. Nigdy jednak nie osiągnął z nią dużego sukcesu. Zagrał w jej barwach 75 meczów i zdobył 25 bramek. Nie pojechał z nią jednak na dużą, międzynarodową imprezę. Dla młodych chłopaków w Armenii jest jednak idolem. Tak jak oni biegał po zaniedbanych ulicach Erywania. Tak jak oni chciał grać w piłkę na najwyższym poziomie. Pokazał tym młodym chłopakom, że niezależnie od tego, skąd pochodzisz możesz osiągnąć sukces. Potrzebna jest do tego ciężka praca i trochę szczęścia.

Next matches

Friday

03.05 godz.20:30
Ruch Chorzów
vs |
Lech Poznań

Sunday

12.05 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Legia Warszawa

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices