2016-06-01 13:08 Mateusz Szymandera fot. Przemysław Szyszka

Trzeba obudzić lwa - rozmowa LechTV

- Wracam do Polski, która wygląda trochę inaczej. Wyjechałem po sezonie 2008/2009, grałem w Polonii Warszawa. Wszystko się zmieniło w 2012 roku. Były mistrzostwa Europy, powstały stadiony - mówi Radosław Majewski w wywiadzie z LechTV.

- Wracam do Polski, która wygląda trochę inaczej. Wyjechałem po sezonie 2008/2009, grałem w Polonii Warszawa. Wszystko się zmieniło w 2012 roku. Były mistrzostwa Europy, powstały stadiony - mówi Radosław Majewski w wywiadzie z LechTV.

29-latek w środę podpisał z Kolejorzem trzyletni kontrakt. Z optymizmem zapatruje się on na grę w Lechu. - Słyszałem dużo o celach drużyny. Rozmawiałem z działaczami, z chłopakami. Byłem w kontakcie z Łukaszem Trałką i pytałem jaka jest atmosfera wokół klubu. Ostatni sezon był przejściowy, trzeba teraz obudzić tego lwa. Po zdobytym mistrzostwie sezon był jaki był. Z żoną i najbliższym doszedłem do wniosku, że Lech to dobry kierunek - zaznacza Majewski.

Ostatni rok spędził w Grecji. Występował w PAE Veria, w którego barwach wystąpił w 33 meczach. Zdobył w nich cztery bramki. - Powinienem jednak więcej. Jak ktoś oglądał, to wie ile sytuacji zmarnowałem. To się w głowie nie mieści. Nie chcę, żeby to było źle odebrane. To były okazje, których normalnie nie powinienem marnować. Mam cztery bramki, cztery asysty. Nie jest dobrze, ale też nie ma tragedii. Zagrałem 33 mecze na 34 albo 35 spotkań. Raz pauzowałem za kartki. Miałem chyba najwięcej rozegranych minut w zespole - mówi piłkarz.

Przed wyjazdem do Grecji był wypożyczony z Nottingham Forest do Huddersfield, w którym zagrał jedynie 9 meczów. - Pierwszy mecz graliśmy z Bournemouth, w sezonie, w którym oni awansowali do Premier League. Trenerem był Mark Robins. Powiedział mi, że będę grał. Pierwszy raz miałem taką sytuację, że po złym moim zagraniu trener "opieprzył" innego zawodnika, że nie ruszył do piłki. Zdziwiłem się, bo jeszcze czegoś takiego nie miałem. Po tygodniu jednak trener odszedł i zrezygnował. Wtedy zaczęły się schody - wspomina piłkarz.

Cały wywiad Jakuba Szymczaka z Radosławem Majewskim poniżej.

Next matches

Sunday

13.07 godz.18:00
Lech Poznań
vs |
Legia Warszawa

Friday

18.07 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Cracovia

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices