Na zakończenie rozgrywek grupowych w Lidze Narodów reprezentacja Polski przegrała na Stadionie Śląskim w Chorzowie z Holandią 1:2 (1:0). Jakub Moder tym razem pojawił się na boisku z ławki rezerwowych i dopisał na swoim koncie kolejnych 20 minut w narodowych barwach.
Po przegranym w kiepskim stylu meczu wyjazdowym z Włochami (0:2), spotkanie przeciwko Holandii miało być dla biało-czerwonych okazją na odkupienie win i pokazanie, że kadra prowadzona przez selekcjonera Jerzego Brzęczka wciąż zmierza we właściwym kierunku. I od pierwszych minut rywalizacji Polacy wyglądali na murawie lepiej niż przed zaledwie trzema dniami we Włoszech. Szybko wyszli też na prowadzenie po fantastycznej akcji wychowanka Lecha Poznań Kamila Jóźwiaka, który na początku tego sezonu przeniósł się z Kolejorza do angielskiego Derby County. 22-letni skrzydłowy popędził lewym skrzydłem niczym pociąg ekspresowy, po czym ograł w polu karnym jednego z rywali i strzałem w kierunku bliższego słupka dał biało-czerwonym prowadzenie.
Holendrzy byli jednak w tym spotkaniu zespołem zdecydowanie lepszym, przez większość czasu przeważali na murawie i regularnie stwarzali spore zagrożenie pod bramką strzeżoną przez Łukasza Fabiańskiego. Pierwszego gola udało im się jednak strzelić dopiero na niecały kwadrans przed końcowym gwizdkiem, gdy rzut karny pewnym strzałem pod poprzeczkę wykorzystał Memphis Depay. Kilka minut później gola na wagę zwycięstwa Oranje strzelił po rzucie rożnym Georginio Wijnaldum.
Jakub Moder tym razem pojawił się na murawie w drugiej połowie spotkania z ławki rezerwowych, zmieniając w 71. minucie Piotra Zielińskiego. Podczas listopadowej przerwy na mecze reprezentacji pomocnik Kolejorza dopisał na swoje konto łącznie trzy kolejne występy w narodowych barwach. Przeciwko Ukrainie 21-latek zagrał pół godziny i chwilę po wejściu na murawę strzelił swojego debiutanckiego gola w biało-czerwonych barwach, z Włochami wystąpił w wyjściowej jedenastce i w przerwie został zmieniony przez Jacka Góralskiego, a na koniec zaliczył 20 minut przeciwko Holendrom, z którymi raptem dwa miesiące temu po raz pierwszy zagrał w seniorskiej reprezentacji.
Bramki: Kamil Jóźwiak (6.) – Memphis Depay (76. - karny), Georginio Wijnaldum (84.)
Polska: Łukasz Fabiański - Tomasz Kędziora, Kamil Glik, Jan Bednarek, Arkadiusz Reca (81. Maciej Rybus) - Przemysław Płacheta (75. Kamil Grosicki), Grzegorz Krychowiak (71. Karol Linetty), Mateusz Klich, Piotr Zieliński (71. Jakub Moder), Kamil Jóźwiak - Robert Lewandowski (46. Krzysztof Piątek)
Next matches
Friday
03.05 godz.20:30Recommended
Subscribe