Juniorzy starsi przegrywają z Cracovią

Pierwsze minuty niedzielnego starcia upłynęły pod znakiem gości z Krakowa. Wynik otworzyli oni już po czterech minutach, kiedy zamieszanie w polu karnym lechitów wykorzystał jeden z ich graczy, pokonując Bartosza Przybysza strzałem po ziemi tuż zza pola karnego. Gospodarze próbowali odpowiedzieć, ale w 21. minucie przegrywali już różnicą dwóch goli. Rzut karny sprowokował golkiper Lecha, faulując przeciwnika w obrębie swojej "szesnastki", a następnie wyciągnął piłkę z bramki po raz drugi.

W drugiej części gry to przyjezdni ponownie błysnęli skutecznością. Po pięciu minutach rzut rożny w ich wykonaniu dał im trzecią bramkę. Lechici ani myśleli zwieszać głów i już po trzech minutach zapisali na swoim koncie trafienie. Uczynił to konkretnie napastnika Filip Szymczak, który tym samym wpisał się na listę strzelców po raz szósty w trwającej kampanii ligowej. To było jednak wszystko, na co stać było w niedzielę niebiesko-białych, którzy nie wykorzystali strat punktów ekip z czołówki tabeli i nie zmniejszyli do nich dystansu. Najbliższa okazja do powiększenia dorobku punktowego czeka ich jednak już w najbliższą środę, kiedy to zmierzą się w zaległym meczu 13. kolejki z Arką w Gdyni.

- Przegraliśmy ten mecz na własne życzenie. Nie mam prawa być dziś zadowolony, bo mało było w naszej grze jasnych punktów. Cracovia zagrała dziś w zdyscyplinowany sposób w fazie bronienia, ale my jesteśmy Lechem Poznań i mamy obowiązek sobie z taką postawą radzić. Czasu mamy mało i w najbliższym czasie skupiamy się na dalszej pracy i zbieraniu punktów. Musimy wziąć się mocno do roboty i walczyć o wygraną już w środę w Gdyni z Arką - powiedział po zakończeniu spotkania szkoleniowiec juniorów starszych Lecha Poznań, Bartosz Bochiński.

Lech Poznań - Cracovia 1:3 (0:2)

Bramki: Szymczak (53.) - (4.), (21. - karny), (50.)

Lech Poznań: Bartosz Przybysz - Michał Zimmer, Kacper Andrzejewski, Mateusz Skrzypczak, Karol Smajdor - Jakub Białczyk, Bartłomiej Burman (46. Kacper Durda), Kacper Janiak (76. Szymon Zgarda) - Paweł Tupaj (64. Jan Klimek), Filip Szymczak, Jakub Karbownik (46. Jakub Kamiński)