Juniorzy chcą zmierzyć się z Legią

Lechici awans do półfinału zapewnili sobie w sobotnim meczu z Arką Gdynia, wygranym 3:2. Pozostała jeszcze walka o pierwsze miejsce w grupie zachodniej z Pogonią Szczecin, jednak przygotowania do fazy finałowej już trwają. - Póki co pracowaliśmy na awans do najlepszej czwórki. W tej chwili możemy się już skupić tylko na analizie przeciwników - zaznacza Kołodziej.

Na chwilę obecną potencjalnych półfinałowych przeciwników jest trzech. Są to Legia Warszawa, SMS Łódź i Jagiellonia Białystok. Jeśli rozgrywki grupowe zakończyłyby się w tym momencie, to rywalem zostałby klub ze stolicy Mazowsza. Pierwszy trener zespołu juniorów starszych bardzo chciałby zmierzyć się z Legią w półfinale, jednak do przeciwnika w tej fazie rozgrywek nie przywiązuje aż tak wielkiej wagi.

- Nie ma to dla mnie większego znaczenia, z kim zmierzymy się w półfinale. Żeby zdobyć mistrzostwo, trzeba pokonać każdego przeciwnika. Powiem jednak przewrotnie, że chciałbym zagrać z Legią Warszawa. Byłoby sympatycznie, gdybyśmy wyeliminowali ich już w półfinale. Z SMS-em natomiast graliśmy już dwa mecze w ostatnim czasie - przypomina Kołodziej.

Również i zawodnicy myślą już o meczach półfinałowych. Według nich także nie do końca istotne jest to, kto będzie ich przeciwnikiem na tym etapie rozgrywek. - Zostały nam jeszcze dwa mecze w lidze, ale wiadomo, że z tyłu głowy myślimy o tym, na kogo możemy trafić. Nieważne, czy to będzie Legia, czy SMS. I tak musimy z nimi wygrać - podkreśla pomocnik drużyny A1, Łukasz Norkowski (na zdjęciu).

W poprzednich dwóch latach juniorzy starsi Lecha przegrywali rywalizację z Legią odpowiednio w finale i półfinale. Nic więc dziwnego, że chęć przełamania tej złej passy wśród piłkarzy jest ogromna. - Na razie o tym nie myślimy, ale chcielibyśmy zmierzyć się z Legią w decydującym meczu - mówi Bartosz Bartkowiak. - Fajnie byłoby spotkać się w finale z Legią i w końcu wygrać mistrzostwo - dodaje Eryk Kryg.