Szeroką kadrą dysponuje trener Nenad Bjelica. W prowadzonym przez niego zespole duża rywalizacja występuje na każdej pozycji, ale szczególności w środku pola. Tylko na trzech pozycjach może on wystawić pięciu zawodników o równie wysokich umiejętnościach.
Aż dwóch ze środkowych pomocników ma pewne miejsce w składzie Kolejorza. Mowa o Radosławie Majewskim i Darko Jevticiu. Ten drugi często gra jednak na pozycji lewoskrzydłowego. Obaj wspomniani zawodnicy zagrali we wszystkich 21 spotkaniach, w których Lecha prowadził Nenad Bjelica. Poza wspomnianą dwójką taką samą liczbę meczów mają na swoim koncie napastnik Marcin Robak i obrońca Tomasz Kędziora. O jeden mniej ma kolei trzeci ze środkowych pomocników, Maciej Gajos.
W przypadku tak szerokiej kadry bardzo ważna jest umiejętność rotowania wyjściową jedenastką. To zrobił w miniony weekend trener Bjelica, który wymienił czterech zawodników w porównaniu do dwóch następujących po sobie meczach ligowych. Z Lechią szansę gry dostali Bednarek, Trałka, Pawłowski i Robak. - Wielokrotnie mówiłem, że mamy bardzo dobrą i wyrównaną kadrę. Chcę wyrazić szacunek dla tych zawodników i pokazać im jak ważni są moim zdaniem dla drużyny. Dlatego dostali szansę gry w pierwszej jedenastce - podkreśla trener.
W starciu z Lechią na ławce rezerwowych usiedli dotychczasowi pewniacy w wyjściowym składzie Kolejorza. Wiosną zagrali we wszystkich meczach od pierwszej minuty. Mowa tu o Nielsenie, Gajosie, Jevticiu i Kownackim. Trzech z nich ostatecznie w niedzielnym meczu pojawiło się na boisku. - Mamy 16-17 zawodników, którzy są w dobrej formie. Mają poczucie odnoszonych sukcesów i dobrze sobie radzą. Ze względu na kartki w Gdyni nie zagrają Bednarek i Kędziora. To okazja do gry dla innych zawodników, którzy też mogą pokazać swoje umiejętności - zaznacza Bjelica.
Kadra składająca się z będących w wysokiej formie piłkarzy to bardzo dobra wiadomość dla trenera. Sztab szkoleniowy często ma jednak spory problem z wyborem zawodników, którzy mają zagrać od pierwszej minuty. - Muszę decydować kto i ile gra. Mamy w tym momencie do dyspozycji wszystkich zawodników. Wszyscy są w formie i nic nie musimy zmieniać. To z jednej strony dla mnie problem, z drugiej bardzo dobra wiadomość, bo mam komfort dotyczący wyboru - zauważa chorwacki szkoleniowiec.
Next matches
Saturday
20.09 godz.17:30Wednesday
24.09 godz.18:45Recommended
Subscribe