Drugi zespół przegrywa po raz pierwszy

2:0 z Polonią Leszno, 3:1 z Nielbą Wągrowiec, 0:0 z Unią Janikowo - to wyniki, jakie dotychczas osiągali w swoich sparingach przed starciem z lubinianami lechici. Tym razem przyszło im zmierzyć się z drużyną występująca w grupie III trzeciej ligi. W niej Zagłębie okupuje po rundzie jesiennej przedostatnią lokatę, a do bezpiecznego miejsca traci sześć punktów. Niebiesko-biali rywalizują o szczebel wyżej, a przerwę zimową spędzają na trzynastej pozycji, a nad strefą spadkową mają dwa "oczka" zapasu.

Samo starcie z drugą drużyną z Lubina nie obfitowało w wiele sytuacji podbramkowych. Nie oznacza to jednak, że obie ekipy nie potrafiły wznosić się na wysoki poziom, często prezentując niezłą jakość. Zarówno obrońcy gospodarzy, jak i przyjezdnych byli jednak na tyle skuteczni w swoich interwencjach, że zobaczyliśmy w sobotę tylko jedną bramkę. Zdobyło ją Zagłębie po rozegraniu rzutu rożnego, wybiciu piłki przez lechitów i ponowieniu akcji oraz strzale z bliska. Jako że Lech swoich szans nie wykorzystał, musiał pogodzić się z pierwszą przegraną w tegorocznych meczach kontrolnych.

- To był dobry mecz pod względem piłkarskim, ale też taki, w którym oba zespoły nie pozwoliły sobie na zbyt wiele. Każda z drużyn wykreowała sobie po dwie dogodne okazje, ale dziś to przeciwnik potrafił wykorzystać jedną z nich i dlatego zwyciężył. Pracujemy dalej, w następny weekend gramy kolejny sparing, tym razem z Lechią Zielona Góra i liczymy, że ten nadchodzący tydzień zostanie przez nas dobrze spożytkowany - podsumował spotkanie z rezerwami Zagłębia trener Kolejorza, Rafał Ulatowski.

Do startu drugiej części sezonu w lidze niebiesko-białym pozostały dokładnie dwa tygodnie. Pierwsze spotkanie o punkty czeka ich w sobotę, 29 lutego w samo południe we Wronkach. W nim lechici podejmą szóstą w tabeli Stal Rzeszów.

Lech II Poznań – Zagłębie II Lubin 0:1 (0:0)

Bramka: (75.)

Lech II Poznań: Łukasz Radliński (60. Karol Drażdżewski) – Arkadiusz Kaczmarek, Grzegorz Wojtkowiak (46. Kacper Wachowiak), Kacper Andrzejewski, Jakub Pawlicki – Jakub Białczyk, Łukasz Szramowski, Damian Kołtański (46. Michał Zimmer) – Paweł Tupaj, Hubert Sobol, Oleksandr Yatsenko (46. Filip Wilak)