Szkoleniowiec rezerw Lecha Poznań, Ivan Djurdjević przez cały tydzień obserwuje zajęcia treningowe pierwszej drużyny. Serb przede wszystkim przygląda się swoim podopiecznym, którzy trenują teraz z zespołem trenera Nenada Bjelicy.
Drugi zespół Kolejorza zakończył już rozgrywki ligowe i aktualnie większość zawodników ma wolne, za wyjątkiem Tymoteusza Puchacza i Pawła Tomczyka. Obaj piłkarze otrzymali szansę udziału w zajęciach treningowych pierwszej drużyny. - To doskonały czas do tego, aby wyróżniający się zawodnicy mogli sprawdzić się na tle piłkarzy, którzy występują w Ekstraklasie. Puchacz i Tomczyk otrzymali szansę i mam nadzieję, że pokażą się z jak najlepszej strony - mówi Djurdjević.
Poza obserwowaniem młodych zawodników, trener drugiej drużyny Kolejorza przygląda się także pracy szkoleniowej trenera Nenada Bjelicy. - Jesteśmy bardzo blisko, jeśli chodzi o współpracę. Podpatruję nowe metody treningowe, które być może użyjemy w pracy z moją drużyną. Chcemy, aby nasi gracze pracowali w podobny sposób i byli przygotowani na przejście do pierwszego zespołu. Można powiedzieć, że łączę przyjemne z pożytecznym - twierdzi trener drużyny rezerw.
Djurdjević wielokrotnie w swoich wypowiedziach podkreślał, że bardzo ceni sobie warsztat trenerski Nenada Bjelicy. Obaj mają zresztą świetny kontakt i często wymieniają się informacjami na temat młodych graczy Kolejorza. - Trener Bjelica wykonuje świetną pracę, co zresztą widać też po osiąganych wynikach. To doskonała okazja, aby rozwijać się też osobiście. Jeśli mogę się czegoś nauczyć to muszę wykorzystać ten czas w maksymalnym stopniu - kończy serbski szkoleniowiec.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Saturday
08.02 godz.00:00Recommended
Subscribe